Wilhelm Müldner (później po spolszczeniu nazwiska Müldner-Nieckowski, mülde - niecka), ur. 9.2.1842 Kraków, ul. Grodzka 232, zm. 3.8.1887 Tarnów.
Syn Józefa (kupiec, ur. w Czechach, s. Antoniego i Anny Machek) i Wilhelminy Lierhammer. Uczył się w dwuletniej szkole techniczno-kupieckiej przygotowując się do zawodu. Przez pewien czas prowadził ze szwagrem - Adolfem Schoon-Corbitzthal, od 1860 mężem Anny - usługi fotograficzne. W tym roku 3.11. zmarł jego ojciec.
W czasie powstania zorganizował oddział konny i służył pod Langiewiczem. Brał udział w bitwach pod Miechowem, Grochowiskami oraz Opatowem. Podczas tej ostatniej został ranny i schwytany przez Rosjan. Zesłany na Sybir, spędził na katordze 2 lata. Był przenoszony z obozu pracy do obozu, m.in. do kamieniołomów do pracy przy taczkach, w końcu do więzienia w Orle pod tzw. celę bez wyjścia. O jego uwolnienie starał się ks. Ludwik Ruczka, który uzyskał w lutym 1865 roku rządowe wstawiennictwo, które poskutkowało powrotem Wilhelma pod koniec roku. Z Syberii wracał pod spolszczonym nazwiskiem. W Krakowie, gdzie powrócił został powitany entuzjastycznie, jak bohater, prasa publikowała jego wspomnienia z zesłania. Związał się z Komitetem Pomocy Sybiraków i przeniósł do Drezna a potem w 1869 do Tarnowa. Tam pracował jako rzetelny kupiec i społecznik. Na początku prowadził sklep kolonialny i z upływem lat okazał się bardzo rzutkim przedsiębiorcą, oferującym wysokiej jakości towary w sensownej cenie. Założył zakład higieniczno-kąpielowy "Neptun", był zastępcą radnego miejskiego, wchodził skład rady gminy, był współzałożycielem "Sokoła". Pochowany w Tarnowie, kw. XIV-136 (kaplica Polityńskich). W jego pogrzebie uczestniczyli m. innymi ks. Eustachy Sanguszko, burmistrz Tarnowa, liczne grono byłych powstańców i mieszkańcy Tarnowa.
Z Marią Polityńską (córką Karola Polityńskiego st., wiceburmistrza Tarnowa), ślub w 1870, mieli 6 dzieci z których dwoje zmarło w niemowlęctwie
Bratem Wilhelma był Artur Muldner, pułkownik marynarki, w latach 90-tych XIX w. jako 50-latek student Filozofii UJ. Syn Gustaw był profesorem inżynierem we Lwowie, brał udział w Obronie Lwowa w stopniu kapitana jako specjalista umocnień wojskowych (jego grób znajduje się w centrum Cmentarza Orląt - charakterystyczna figura anioła).