Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Maksymilian Dalbor
Maksymilian Dalbor urodził się 15 października 1839 r. w Poznaniu. Szybko został sierotą. Od 14 roku życia pracował w kancelarii adwokackiej. Potem był elewem rolniczym w Miłosławiu (po poparciu go przez hrabiego Mielżyńskiego). W 1860 r. został wcielony do wojska pruskiego. Tam dosłużył się stopnia sierżanta. Gdy dowiedział się o wybuchu powstania styczniowego zbiegł z jednostki wojskowej z Wrocławia w ubraniu cywilnym. Po ucieczce z Wrocławia dotarł do dóbr nadgranicznych nad Prosną, których właścicielem był Aleksander Szembek. Współdziałał w przemycie broni przez granicę, a w sierpniu 1863 r. pod pseudonimem „Ćwikliński” był podkomendnym w oddziale pułkownika Edmunda Taczanowskiego. Walczył 26 sierpnia 1863 r. pod Sędziejowicami, 28 sierpnia pod Borównem i tego samego dnia pod Szczercowem. Dzień później został ranny w bitwie pomiędzy Nieznanowicami a Kruszyną. Wówczas to Rosjanie wzięli go do niewoli. Trafił do szpitala w Warszawie, a następnie otrzymał paszport od konsula pruskiego z nakazem powrotu do Prus. On jednak tego nie uczynił i znów przyłączył się do powstania. Walczył w oddziale pułkownika Ludwika Żychlińskiego i Pawła Landowskiego „Kosy”. Miał wówczas stopień kaprala i dowodził dwudziestoma ludźmi. Na początku 1864 r. znowu trafił do niewoli, tym razem w lasach koło Maciejowic. Trafił później do cytadeli warszawskiej. Tam odbył się jego proces. 7 maja 1864 r. ''za udział w zbrojnym powstaniu'' został skazany na osiem lat ciężkich robót w twierdzach syberyjskich. 9 maja 1864 r. wyrok konfirmował namiestnik Królestwa Polskiego Fiodor Berg. Po półrocznej trasie pieszo trafił do Nerczyńska (przy pograniczu Chin i Mongolii). Tam pracował w kajdanach na nogach w podziemnej kopalni rudy srebra w Akatui. Z powodu ciężkich warunków panujących w kopalni w 1865 r. wybuchł bunt, w którym uczestniczył Maksymilian Dalbor. Za udział w buncie został skazany przez Sąd Wojenny w Aleksandrowsku na czterdzieści batów i na kolejne dwa lata pracy w kopalni. 16 kwietnia 1866 r. zmniejszono mu jednak karę o połowę. W 1869 r. weszła w życie amnestia carska zwracająca wolność poddanym pruskim i austriackim. Żandarmi rosyjscy przekazali go Prusakom na moście w Toruniu. Wolność miał tylko i wyłącznie od cara, a czekało go jeszcze rozliczenie z cesarzem. Władze pruskie postawiły go przed sądem wojskowym, a ten za dezercję z pruskiej armii skazał go na więzienie w twierdzy głogowskiej. Przesiedział tam tylko siedem miesięcy, gdyż w 1870 r. wybuchła wojna francusko-pruska. Znów wcielono go do wojska pruskiego. Był szeregowcem w kompanii niemieckiej korpusu okupacyjnego i nadzoru nad jeńcami francuskimi. Z wojska zwolniony został po zakończeniu wojny w 1871 r. Maksymilian Dalbor liczył już wtedy 32 lata i miał spory bagaż doświadczeń życiowych. Wrócił do rodzinnej Wielkopolski, lecz nie mógł znaleźć tutaj pracy. W tym samym roku przeniósł się do Galicji i ukończył Wyższą Szkołę Leśniczą we Lwowie. Najpierw zarządzał majątkiem Wola Justowska pod Krakowem, następnie pracował w administracji dóbr i lasów prywatnych na Podolu, następnie pełnił tę samą funkcję, ale u Włodzimierza Dzieduszyckiego we Lwowie. Tę pracę stracił w 1907 r. … gdy już miał 68 lat. Następnie podejmował się bardzo mało płatnych prac w magistracie lwowskim, dorabiał też wyjazdami na sekwestrację. Zmarł 13 lipca 1923 roku w Krotoszynie i tu jest pochowany na cmentarzu.
Źródło
zbiór źródeł
Nadawca
Bogdan Reuter
Uwagi
[1] Krotoszyn nasze miasto [2] Szwedo Bogusława, Powstańcy Styczniowi odznaczeni Virtuti Militari, Warszawa 2013.