* Płaty śledziowe (ok 70 dag) wyjąć z solanki, opłukać i moczyć parę godzin w wodzie. * Odlać wodę i moczyć ponownie 2-3 godziny. * Osuszyć, pokroić na mniejsze kawałki * Polać sokiem z cytryny, włożyć do chłodu na pół godziny * Przygotować ciasto naleśnikowe z 1/2 szklanki mąki pszennej, kilku łyżek kukurydzianej, 1 jajka - rozkłócić, można posolić, dodać przypraw (nawet ostrej papryki), 1/2 szklanki mleka, 1/2 szklanki wody (współcześnie można użyć gazowanej, dawniej dodawano ciut potażu - soda do pieczenia). Całość zmiksować. Można zabarwić sokiem z buraka. * Rozgrzać sporo masła klarowanego (lub oleju) na patelni * Kawałki śledzia wrzucić do ciasta i otoczone kłaść na rozgrzany tłuszcz * Smażyć z obu stron nie maksymalne (kolor dojdzie trochę po upieczeniu) * Wyjąć z tłuszczo i osączyć * Można podawać z sosem tatarskim i kawałkami cytryny.