Aleksander Oskierka vel Oskierko (1830-1911)
urodził się w zamożnej rodzinie ziemiańskiej, Władysława i Jadwigi z Gieczewiczów Oskierków, w majątku Rudaków na Polesiu, nieopodal Chojnik, w dawnym województwie kijowskim, a wówczas w guberni mińskiej. Ukończył Uniwersytet w Petersburgu, gdzie odbył obowiązkową służbę w pułku grenadierów. Jako oficer rezerwy uczestniczył w wojnie krymskiej 1853-1855.
Po zakończeniu wojny podał się do dymisji w randze porucznika i osiadł w majątku Rajewszczyzna w powiecie wilejskim, guberni wileńskiej. Był postępowym ziemianinem, zaangażowanym m.in. w pracach Wileńskiej Komisji Archeologicznej, Gubernialnego Komitetu Statystycznego. Uprawiał publicystykę, pisując do "Kuriera Wileńskiego"; propagował potrzebę organizowania wiejskich szkół i bibliotek dla ludności polskiej, litewskiej i białoruskiej, zamieszkującej Wileńszczyznę.
Od 1862 r. był Aleksander Oskierka członkiem kierownictwa konspiracyjnej "organizacji obywatelskiej". W 1863 r. wszedł do komitetu "białych" na Litwie, następnie został powołany do Wydziału Zarządzającego Prowincjami Litwy (powstańczego rządu na Litwie), gdzie powierzono mu sprawy wojskowe. W konspiracji powstańczej pełnił także obowiązki cywilnego naczelnika miasta Wilna.
Po denuncjacji i aresztowaniu został skazany na karę śmierci, którą zamieniono, po rewizji wyroku, na piętnaście lat syberyjskiej katorgi (ciężkich robót) w Usolu nad Angarą. Tam, po przybyciu i zadomowieniu, katorżnicy i zesłani na osiedlenie obrali go swoim starostą. Manifestem carskim katorga została Oskierce skrócona o połowę. Został osiedlony w Irkucku, dokąd udał się z żoną Teodozją z Grabowskich i dziećmi, spośród których mały synek zmarł w drodze do Irkucka...
Po aresztowaniu Oskierki, skazaniu i wysłaniu go pod strażą, wraz z innymi polskimi skazańcami, etapami na Sybir, narzeczona pana Aleksandra, Teodozja Grabowska, zdecydowała się pojechać w ślad za ukochanym. Narażając zdrowie, ryzykując życie, podążyła z Litwy szlakiem syberyjskich zesłańców i kupieckich karawan do dalekiego Irkucka i warzelni soli w Usolu. Wiele miesięcy, ponad siły młodej kobiety, trwała ta podróż. W Usolu oczekiwał ją, powiadomiony pocztą przez rodzinę, "starosta" Oskierka. Po przybyciu narzeczonej odbyła się skromna ceremonia zaślubin; ślubu udzielił młodej parze polski ksiądz, katorżnik...
W 1869 r. Oskierkowie zostali przeniesieni do Solikamska w guberni permskiej, a po dwu latach do Jekaterynosławia. Po powrocie do kraju w 1872 r. Aleksander Oskierka osiadł, wraz z żoną i trzema córkami: Jadwigą, Zofią i Marią, w Warszawie, gdzie pisał artykuły i był zatrudniony jako sekretarz redakcji "Ateneum". Kupił, na nazwisko żony, w 1882 r. w Nałęczowie plac na południowym stoku Armatniej Góry i wybudował drewnianą willę "Podgórze", w której zamieszkiwał latem z rodziną oraz wynajmował pokoje gościom uzdrowiska.
Spośród wybitnych Polaków gościli u Oskierków w "Podgórzu", w pierwszej połowie lat 80. XIX w.: Deotyma, czyli Jadwiga Łuszczewska, pisarka i popularna improwizatorka, prowadząca w Warszawie swój salon literacki, autorka powieści "Panienka z okienka" oraz, sędziwy już wówczas, poeta Antoni Edward Odyniec, w latach młodości przyjaciel Adama Mickiewicza. Udzielał się Oskierka w Nałęczowie towarzysko i społecznie, utrzymując bliskie stosunki z weteranami 1863 roku. W Nałęczowie dopełniła się czara goryczy Sybiraka Oskierki. Tutaj bowiem, wyniszczona syberyjskim klimatem, przedwcześnie zmarła w 1884 r. jego Teodozja. Pochowano ją, taka była jej ostatnia wola, na tutejszym cmentarzu. "Podgórze" przeszło drogą spadku na trzy córki Aleksandra i Teodozji.
W 1885r. Oskierka otrzymał zezwolenie generałgubernatora warszawskiego na powrót do Wilna. W Wilnie otrzymał stanowisko dyrektora filii Warszawskiego Towarzystwa Ubezpieczeń od Ognia. Ostatnie lata życia spędził u córki Marii Mineyki, w Widzach Łowczyńskich, gdzie zmarł, a pochowany został na wileńskim cmentarzu na Rossie. Pogrzeb Aleksandra Oskierki, ostatniego przedstawiciela byłego rządu powstańczego na Litwie, mimo kordonu wojska i carskiej policji, przerodził się w wielką patriotyczną manifestację polskiego społeczeństwa Wilna.
Jerzy M. Sołdek