Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Bobiński

1.11.2008 21:28
[herb_lewa]bobinskiBobiński h. własnego, który ma przedstawiać Leliwę z krzyżem pod półksiężycem. Rodzina ta wyszła z Bobina w ziemi ciechanowskiej, gdzie leży kilka wsi tej nazwy. Podpisali elekcję Jana Kazimierza z ziemią różańską, Augusta II-go z ziemią ciechanowską i nurską, a Stanisława Augusta z ciechanowską. Legitymowali się ze szlachectwa w Królestwie Polskim w latach 1838-1857.
[Bon. I 300-301]

Odpowiedzi (4)

26.02.2009 08:34
Fragment artykułu autorstwa Wojciecha S. który ukazał się w „Gazecie Świątecznej” 26 lutego 1895 roku.

„Przejeżdżając dnia 6 lutego przez miasteczko Czerwin w powiecie ostrołęckim, spostrzegłem kilkadziesiąt ładnych sań zaprzężonych w dobre konie ze śliczną uprzężą. Zaciekawiony wchodzę do kościoła, aż tu właśnie ksiądz proboszcz Powichrowski u rzęsiście oświetlonego ołtarza udziela błogosławieństwa jakiejś młodej parze, dokoła zaś klęczy orszak weselny, złożony z kilkudziesięciu osób modlących się z wielkim przejęciem. Chociaż mróz dochodził do 19 stopni, panna młoda i wszystkie druhny były w bieli, bez ciepłej odzieży. Gdy ślub się skończył cały orszak za przykładem państwa młodych przystępował do ołtarza, aby ucałować krzyż. Potem wszyscy poszli przed ołtarz Matki Boskiej, a stamtąd przed wizerunek świętego Józefa i modlili się gorąco o pomyślność młodych. Potem powkładali ciepłą odzież i z wolna wyszli z kościoła, nie zapominając o przeżegnaniu się wodą świeconą i ucałowaniu krzyża. Widząc takie zachowanie się młodzieży, zapytałem jednego z weselników, czyje to wesele. Odpowiedziano mi, że to Ludwik Bobiński z Czambrowiny wydaje córkę za mąż”... i dalej
„...Ludwik Bobiński, szlachcic lat z górą osiemdziesięciu, ale jeszcze czerstwy i krzepki doczekał się w dwukrotnym małżeństwie siedmiu synów i czterech córek, z których najmłodszą właśnie tego dnia za maż wydawał. Na uroczystość tę zjechali się synowie z żonami, córki z mężami, wnuki i prawnuczęta. No ogół zebrało się pod dachem pana Ludwika dziesięcioro dzieci rodzonych, czterech zięciów, pięć synowych, dwóch wnuków z żonami, dwie wnuczki z mężami, dwadzieścia siedem wnucząt młodszych i ośmioro prawnucząt. Razem wiec z gospodarzami domu było sześćdziesiąt cztery osoby stanowiące najbliższą rodzinę. W ogóle zaś na weselu zebrało się 250 osób spokrewnionych. Obecna żona pana Ludwika, Rozalia z Górskich, kobieta lat około 70 cieszyła się bardzo z tak licznego zgromadzenia, pasierbów przyjmowała jak najczulej i w ogóle każdego starała się uprzejmie gościć. Skłamałbym, gdybym powiedział, że na tym weselu wódki nie było – ale miary nikt nie przebrał, wszyscy byli trzeźwi i bawili się przyzwoicie przy raźnej muzyce. Dość powiedzieć, że sam ksiądz proboszcz był na zabawie do północy i chwalił przyzwoite zachowanie się weselników...” i na końcu,
„ W pogawędce z gospodarzem domu dowiedziałem się, że dzieciom dał oświatę wedle możliwości, wpajając w nie zamiłowanie cnoty i dobrego. Niektórzy z synów jego urzędują w różnych stronach, ciesząc się zaufaniem ogółu. Wnuki zaś pana Ludwika otrzymali nawet wyższe wykształcenie, o czem dziadek z chlubą wspomina. O godzinie 5 rano pożegnawszy uprzejmych gospodarzy, zbierałem się do odjazdu...”
26.02.2009 08:50
Jan Boguski " Herbarz szlachty ostrołeckiej" podaje:

"Gniazdem rodowym Bobińskich jest Bobin k. Ostrołeki. W ciągu wieków członkowie tej gałęzi rodu osiedlali się w różnych wsiach powiatu ostrołęckiego.

W 1834 roku w aktach odnotowano 50 letniego Franciszka Bobińskiego. Mieszkał w Czambrowinie.

W 1856 roku w Bobinie było kilka rodzin o tym nazwisku. Gospodarzyli tu : Antoni Bobiński i Kunegunda, Aleksander i Julianna ,Adam i Eleonora oraz Ludwik i Józefa. Ci ostatni mieli sześciu synów - Kajetana, Teodora, Franciszka, Aleksandra, Adama, Marcela oraz córkę Juliannę."
26.02.2009 10:02
Wypisy z „RODZINA HERBARZ SZLACHTY POLSKIEJ” opracowany przez Aleksandra Włodarskiego cześć I Warszawa 1932 r. Stronice 14, 15, 16 i 85.(fragm)

„ Bobiński h. Leliwa czyli Dekaloga. Herb : w polu błękitnym księżyc niepełny złoty do góry rogami obrócony, na wierzchu gwiazdę sześciorożną, a pod spodem krzyż mający. Na hełmie pawi ogon i takiż krzyż z księżycem i gwiazdą.
Bobińscy tego herbu pochodzą od Chodubskich h. Poraj, kiedy w 1417 r, w dzień 1I000 Panien w zamku ciechanowskim przed
Janem ks. Mazowieckim, Dersław z Podosia zamienił 49 łanów Bobina miary chełmińskiej nad rzeką Babienicą w pow. Ciechanowskim, z Maciejem, Krystynem i Świechną, dziedzicami Chodubia za 9 łanów i 3 morgi miary chełmińskiej w Chodubiu w tymże powiecie. Dlaczego Bobińscy zamienili swój herb Poraj na herb Leliwa i kiedy to nastąpiło, dla braku danych trudno powiedzieć.
Zapewne owe 40 łanów stanowiło duży majątek, jeżeli następnie w drodze działów rodzinnych powstały dwie wsie: Bobino Wielkie i Bobino Grzybki.
Profesor Pawliński w dziele swym „ Polska XVI wieku” wymienia pod 1567r. pięć nomenklatur Bobina: Bobino Wielkie, Chrcony, Bobino Zdziechy, Bobino Grzybki, Bobino Biernaty spalone i Bobino Jarnułty.

Protoplastą obecnie żyjących Bobińskich jest Adam, syn niegdy Jakuba potomek Krystyna z Chodubia ( Maciej brat Krystyna umarł bezpotomnie) , który w 1649 nabywa od Stanisława Majkowskiego cześć uroczyska zw. Klinowo w Bobinie Wielkim. W 1659r również cześć Bobina Wielkiego. Adam żonaty z Katarzyną z Bobińskich, dziedzic na Bobinie pozostawił syna Bartłomieja z Bobina Wielkiego, który miał Stefana; Stefan kupił w 1726r. Części w Bobinie Wielkim i Grzybkach, a w 1731 zapisał 400 tynfów na dobrach swoich Bobinie Wielkim jaką otrzymał w posagu za żoną swoją
Barbarą Chodkowską córką Piotra. Stefan z powyższej żony pozostawił synów: ŁUKASZA I ADAMA.

Łukasz urodzony w 1735 r. W Bobinie Wielkim, ochrzczony w par. Podosie dziedzic na Bobinie Wielkim zaślubił Małgorzatę Dembińska i z niej miał syna Jana ur. 1769 r. w Bobinie Wielkim, ochrzczonego w parafii Podosie. Antoni Bobiński syn Patrycego i Justyny z Chotkowskich, oraz Józef Bobiński pokwitowali w 1774 r. sumy 190 flor. Łukasza i Adama Bobińskich synów ng. Stefana, a wnuków Bartłomieja, prawnuków Adama i Katarzyny z Bobińskich, która to suma była zapisana w 1664 przez prababkę Łukasza i Adama na rzecz Marcina Chotkowskiego.
Łukasz z żony Małgorzaty z Dembińskich pozostawił córkę Marcjannę za Tomaszem Bobińskim, której mąż w 1787r. zapisał posag synów i Wiktoryna i Jana.
Wiktoryn ur. 1784, ochrzczony w parafii Podosie po ukończeniu praktyki adwokackiej i po złożeniu przysięgi został zapisany w 1806 w poczet adwokatów Sądu Głównego Gub. Podolskiej departamentu spraw cywilnych i tegoż roku został sędzią ziemskim pow. mohylowskiego.
W 1612r. Wiktoryn wziął w zastaw część wsi Bobino w pow. olgopolskim, dymów 18, a dusz 39 w sumie 3750 rubli karbowanych, a w 1815r. Kutkowskiej zawarł
związek małżeński z Eleonorą Jakubowiczówną córka Antoniego, sekretarza J. K. M-ci i Antoniny z Przybyłowskich; ślub dawał Tomasz hr. Krasiński, proboszcz katedralny i oficjał kamieniecko-podolski.
Wiktoryn z Jakubowiczówny miał córkę Konsorcję i synów Saturnina ur.1816 i ochrzczonego w parafii Kamieniec Podolski; Sylwana i Juliana, po którym syn Jan-Adam i Lucjan.
Sylwan ur. 1818 r. i ochrzczony w Kamieńcu Podolskim po ukończeniu nauk średnich postąpił do Uniwersytetu Wileńskiego, gdzie brał udział w spisku Konarskiego i gdy organizacja została odkryta w oczach policji rosyjskiej porwał i połknął listę spiskowców; wtrącony do więzienia półtora roku w niem przebywał w niezwykle ciężkich warunkach. Po odzyskaniu wolności przeniósł się na Uniwersytet do Charkowa na wydział lekarski, w którym iż cierpiał wielki niedostatek, z niezłomną energią pracował i uzyskał w r.1845 dyplom lekarza I klasy( oryginalny dyplom pergaminowy)
Sylwan zaślubił w 1851r. w parafii Ryszczewie Pelagię Socharzewską, córkę Cypriana i Wiktorii z Zaleskich, siostry poety Bohdana, i z tej żony pozostawił syna Jacka
i córki Emilię-Paulinę za Władysławem Kossowskim, Franciszkę za Janem Neymanem, Marię za Konstantym Izbińskim, Janinę i Helenę za Henrykiem Bobińskim.

Jacek ur. 1870 r. i ochrzczony w parafii wasilewskiej, posesor dóbr Koszowatej i in. zaślubił Zofię Warchołowską i z niej miał córkę Helenę bezpot. i synów: Erazma bezpot. i Władysława, żonatego z Zofią Urbanowiczówną, rotmistrza 15 Pułku Ułanów, kawalera Krzyża Walecznych i Kazimierza – dziennikarza.

Wiktoryn i Jan Bobińscy wylegitymowali się 1832 r. w deputacji szlacheckiej guberni podolskiej, a Sylwan w 1858 r. przed Heroldią Królestwa Polskiego( zbiory rodziny Furs- Żyrakiewiczów)....(fragm)
Janina z Bobińskich córka Sylwana, zamężna z generałem wojsk rosyjskich Walerym Furs -Żyrakiewiczem czynna działaczka narodowa więziona przez władze rosyjskie po śmierci męża, znana literatka( pseudonim Hanna Krzemieniecka) powieści „ Fatum”, „ A gdy odejdziesz w przepaść wieczną”, „ Lecą wichry”- nagrodzona na konkursie jubileuszowym Kuriera Warszawskiego; rozprawa filozoficzna „ Walka z Duchem i Ducha zwycięstwo” nagrodzona na konkursie „ Wiedzy filozoficznej” dramat „ W pętach ideji” i wiele innych prac; zmarła w 1930r.
Władysław Bobiński rotmistrz, Kawaler Krzyża Walecznych....(fragm)

Z "Wiadomośći historyczno-genealogiczne o rodach szlacheckich" ułożył i wydał Adam Boniecki Warszawa 1899 Tom I stronica 300 i 301.

ADAM, dziedzic Bobina pozostawił dwóch synów: Aleksandra i Łukasza.
Ludwik, syn Kajetana z Apoloni Osieckiej, a wnuk Aleksandra, Sylwan i Julian synowie Wiktoryna z Pelagii Suchorzewskiej, a wnukowie Łukasza wylegitymowali się ze szlachectwa w Królestwie w latach 1855 i 1857....(fragm)
26.02.2009 10:23
WŁADYSŁAW BOBIŃSKI

http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82ady ... i%C5%84ski