PAWEŁ WOŁUCKI
Bp łucki w latach 1607 – 1616
Paweł Wołucki urodził się w r. 1559 lub 1560 na Mazowszu (ale w jego części należącej do archidiecezji gnieźnieńskiej) w rodzinie rycerskiej (herbu Rawicz) wywodzącej się z Wołuczy (parafia Kurzeszyn) w ziemi rawskiej. Jego ojcem był podsędek rawski Jan, natomiast matka pochodziła z rodu Ołtarzewskich (herbu Lis). Miał przyszły biskup jedną siostrę i sześciu braci. Spośród nich Andrzej, utalentowany literacko, w wieku osiemnastu lat wyróżniony został przez króla jako “poeta laureatus”, wkrótce później jednak przedwcześnie zmarł. Karierę urzędniczą obrali Stanisław (kasztelan halicki, następnie w latach 1620-1622 podkomorzy koronny), Filip (kolejno kasztelan i wojewoda rawski) i Sebastian (kasztelan małogoski), natomiast Wojciech wstąpić miał do Towarzystwa Jezusowego. Jezuitą był z pewnością Mikołaj Wołucki (1592-1655), być może bratanek biskupa, który w latach 1627-1628 i 1630-1634 nauczał jako profesor kolegium swego zakonu w Łucku.
Nie wiemy, gdzie Paweł Wołucki pobierał pierwsze nauki. W semestrze zimowym 1573 r. immatrykulował się w Akademii Krakowskiej “Andreas Ioannis Woluczki de Wolucza dioecesis Gneznensis”, ów literacko utalentowany brat biskupa, gdy natomiast on sam odbył studia zagranicą – w Italii. Mógł tam udać się dzięki hojności związanego z dworem królewskim swego współkrajanina (a zdaje się, że i rówieśnika), Mazowszanina Stanisława Mińskiego († 1607), późniejszego wojewody łęczyckiego i podkanclerzego koronnego. Wspomina o tym współczesny wydarzeniom Bartosz Paprocki, pisząc: “[Paweł Wołucki], brat Andrzeja rodzony, młodzieniec był wieku mego uczony, którego Stanisław Miński, za zasługi jego, kasztem swym do Włoch wyprawił i chował przez kilka czasów”. Po powrocie do kraju ze studiów (w ich trakcie nie uzyskał żadnego stopnia naukowego) miał Paweł Wołucki – dzięki swemu protektorowi, blisko związanemu z kanclerzem i hetmanem Janem Zamoyskim – otwarty wstęp na dwór monarszy, rychło też zaliczony został w poczet sekretarzy królewskich. W niedługim czasie zaskarbił sobie życzliwość nowego władcy – Zygmunta III, dzięki któremu – należąc już wówczas do stanu duchownego – uzyskał pierwsze beneficja kościelne. W roku 1591 przypadły mu kanonikaty w kapitułach katedralnych w Łucku i Krakowie, jak również uzyskał probostwo w Raszkowie (w archidiecezji gnieźnieńskiej). W związku z tymi nominacja¬mi przyjął w r. 1592 święcenia kapłańskie. Zaledwie też w wieku około 34/35 lat dostąpił godności biskupiej.
Król Zygmunt III powierzył mu mianowicie wakujący po translacji na biskupstwo chełmskie Stanisława Gomolińskiego urząd pasterski w diecezji kamienieckiej. Zatwierdzenie ze strony Stolicy Apostolskiej nastąpiło 5 XII 1594. Rządy pasterskie w Kamieńcu Podolskim sprawował Paweł Wołucki przez trzynaście lat, zapewne jednak nie nazbyt często przebywał w tej peryferyjnie położonej diecezji. Ponieważ było to w dodatku biskupstwo ubogie, monarcha nadał Wołuckiemu w komendę cysterskie opactwo w podkrakowskiej Mogile, z którego właśnie ustąpił awansowany z Przemyśla do Poznania biskup Wawrzyniec Goślicki. Przez tamtejszy konwent kamieniecki biskup obrany został na życzenie króla opatem 7 IV 1601 i był nim przez lat piętnaście – tj. do chwili swego powołania na rządcę diecezji włocławskiej w r. 1616. W ciągu tego okresu ofiarował on opactwu mogilskiemu wiele cennych sprzętów, z drugiej jednak strony kazał np. przenieść okazały dzwon z kościoła klasztornego do katedry w Kamieńcu Podolskim, gdzie oczywiście nie przetrwał on kataklizmów dziejowych. Kilkakrotnie podejmował Wołucki w Mogile jako gospodarz króla Zygmunta III, który zwykł tu przybywać przede wszystkim dla uczczenia relikwii Krzyża Św. Tenże monarcha wysłał go z kolei do Rzymu w r. 1605 z poselstwem obediencyjnym do nowoobranego papieża Pawła V (koronowanego 29 V 1605).
Na biskupstwo łuckie Paweł Wołucki przeniesiony został jeszcze w roku 1606. Wspomniany papież Paweł V zatwierdził tę translację 30 VII 1607, ze¬zwalając przy tym przenoszącemu się z Kamieńca Podolskiego do Łucka pasterzowi zachować w komendzie opactwo mogilskie (o co ów zabiegał przez nuncjusza), tudzież posiadać nadal kanonikat katedralny w Krakowie. W diecezji łuckiej rządził Wołucki lat trzynaście. W tym czasie m.in. przeprowadził w r. 1613 synod diecezjalny (natomiast w październiku 1607 r. uczestniczył w synodzie prowincjonalnym metropolii gnieźnieńskiej w Piotrkowie), wkrótce po którym przesłał do Stolicy Apostolskiej relację o stanie diecezji (najstarszą znaną w odniesieniu do Łucka), jakkolwiek zawarł w niej również informacje o sytuacji powierzonego jego pieczy opactwa cystersów w Mogile. Szczególnym dobrodziejem okazał się Paweł Wołucki dla Towarzystwa Jezusowego. Podjął on i dokończył zainicjowaną przez poprzednika w r. 1606 fundację ich kolegium w biskupim Łucku. Jezuici nadal pełnili funkcję penitencjarzy i kaznodziejów katedralnych, w której to świątyni mieli też do swojej dyspozycji osobną kaplicę. W r. 1616 przystąpili oni wszakże do budowy własnego kościoła w stolicy diecezji, doświadczając w tym względzie starego wsparcia (również materialnego) ze strony ordynariusza. On sam, wespół z braćmi Stanisławem i Sebastianem, dokonał w latach 1616-1622 fundacji kolegium Towarzystwa Jezusowego w Rawie Mazowieckiej, a więc w swych rodzinnych stronach. Wespół z kolei z trzecim bratem, Filipem, poczynił też znaczny zapis na rzecz budowy tamże konwiktu szlacheckiego. Z kolei sumę 200 florenów łożył corocznie na krakowskie kolegium św. Barbary tegoż zakonu. Podobnie hojności jego zaznała jezuicka placówka w Gdańsku (należącym do diecezji włocławskiej), jako zaś biskup kamieniecki troszczył się i o tamtejsze kolegium. Jezuici byli też jego spowiednikami i misjonarzami dworskimi (m.in. w latach 1618-1620, we Włocławku, o. Piotr Fabricius – niegdysiejszy misjonarz na Wołyniu, a później pierwszy Polak na urzędzie prowincjała). Ponadto na jego zaproszenie kapłani z Towarzystwa Jezusowego dojeżdżali w latach 1615-1617 z Łucka z misjami do Brześcia Litewskiego, gdzie również zamierzał on fundować ich kolegium i nawet poczynił na ten cel pewne zapisy, jednakże po jego przenosinach do Włocławka sprawa na kilka lat utknęła w martwym punkcie (zamysł ten zrealizował dopiero drugi z kolei jego następca – Andrzej Lipski). Znaczącą wreszcie zasługą Pawła Wołuckiego było gruntowane odnowienie świątyni katedralnej w Łucku i ubogacenie jej wystroju.
Na biskupstwo włocławskie awansowany został Wołucki w r. 1616 (pro¬wizja papieska z 18 V t.r.). Tam z kolei rządził lat sześć. W kwietniu 1621 obecny był na synodzie prowincjonalnym prymasa Wawrzyńca Gembickiego w Piotrkowie, na który przybyli również delegaci z diecezji łuckiej. W powierzonej sobie diecezji przeprowadził osobiście wizytację generalną, wespół też z kapitułą katedralną ułożył statuty dla swoich następców.
Zmarł Paweł Wołucki 15 XI 1622 i pochowany został w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włocławku, w kaplicy Górków, gdzie bracia Sebastian o Filip wystawili mu monument nagrobny z całopostaciowym wyobrażeniem zmarłego. Zarówno współcześni pisarze, jak i późniejsi historiografowie dali o nim jak najbardziej chlubne świadectwo. Bez wątpienia też w gronie członków episkopatu katolickiego w Rzeczypospolitej Obojga Narodów pierwszych dziesięcioleci XVII w. należał on do najznamienitszych postaci.
Krzysztof Rafał Prokop
[Krzysztof Rafał Prokop, „Sylwetki biskupów łuckich”, Biały Dunajec – Ostróg 2001, s. 70-74.]
[„Wołanie z Wołynia” nr 3 (94) z maja-czerwca 2010 r., s. 46-48.]