Rzym, 8 marca
W tych dniach minęła rocznica przybycia do Rzymu J. E. Kardynała Ledóchowskiego. Polacy, którzy tu przez zimę mieszkają, zebrali się dnia 4 b.m. w jego mieszkaniu przy kościele św. Piotra , i złożyli wspólne swe życzenia i dowody przywiązania. Pewna dziewczynka wypowiedziała bardzo piękne wierszyki, i mnóstwem kwiatów obdarzono J. Eminencją. Wyroku na dwa i pół roczne więzienie, którym ks. Kardynała naszego niedawno znów sądy pruskie obdarzyły, nie wręczono mu jeszcze. Nie wiadomo jeszcze i trudno przewidzieć, jaki będzie skutek tych, jako też innych, które go czekają, wyroków ludzkiej sprawiedliwości. Ks. Kardynał na wszystko przygotowany, nawet na ponowne więzienie i na dalsze wygnanie; niczego się nie obawia, za wszystko Panu Bogu dziękuje i spokojnie w przyszłość spogląda. Zdrowiem cieszy się dobrym, choć w ostatnich dniach zmienione bardzo, a przykre powietrze, jakie tu mamy, trochę niekorzystnie i na niego oddziałało.
Goniec Wielkopolski nr.13 Poznań, w środę, dnia 14go marca 1877 r.