W 35 roku p.n.e. rzymskie legiony dowodzone przez Oktawiana (przyszłego cesarza Oktawiana Augusta) przekroczyły Alpy i skierowały się ku Dacji. Najpierw jednak musiały one pokonać mieszkające między rzekami Drawą a Sawą plemiona Celtów i Ilirów. Dokonały tego po ciężkich bojach, ale zamiast dalszego marszu w kierunku Europy Środkowej legiony zostały zawrócone do Rzymu, gdzie Oktawian podjął walkę o dziedzictwo po Juliuszu Cezarze. Walka ta zakończyła się jego niewątpliwym sukcesem.
Kiedy trzynaście lat później bunt podniosły te same plemiona zamieszkujące tereny między Drawą a Sawą, ich opór szybko złamały wojska rzymskie pod dowództwem adoptowanego syna Oktawiana Augusta i przyszłego cesarza - Tyberiusza. Podczas operacji wojskowych Rzymianie dotarli do środkowego biegu Dunaju. Na jego prawym brzegu powstawać zaczęły rzymskie umocnienia, które przyjęły formę silnie umocnionej granicy (tak zwany limes Romanus) z czterema dużymi fortecami legionowymi (castra): Vindoboną (dzisiejszy Wiedeń), Carnuntum (pomiędzy Petronel w Austrii a Altenburg w Niemczech), Brigetio (w pobliżu Komárom) oraz Aquincum (Budapeszt).
Na zajętych przez Rzymian terenach na prawym brzegu środkowego biegu Dunaju powstała prowincja Panonia. Z terenów dzisiejszej Słowacji do Panonii należała jedynie zadunajska część Bratysławy. W dzielnicy Rusovce za czasów dynastii Flawiuszy powstała twierdza graniczna oraz miasto cywilne (vicus) - Gerulata (nazwa pochodzenia celtyckiego). W pierwszej połowie II wieku ne. umocnienia drewniano - ziemne zostały zastąpione fortyfikacjami kamiennymi. W owym castellum stacjonowała jednostka kawalerii ala I Cannanefatum oraz oddziały z legionów: X Gemina et Pia Fidelis, XIV Gemina oraz XV. Pod koniec III wieku n.e. obóz został zniszczony, a na jego miejscu wzniesiono budowlę w kształcie wieży o wymiarach 30 na 29 metra, ze studnią w środku. W okolicznych grobach pochowani byli żołnierze z różnych części rzymskiego Imperium, a także ludność cywilna. Gerulatę opuszczono pod koniec okresu rzymskiego.
Również na lewym brzegu Dunaju Rzymianie wybudowali kilka obozów i osiedli cywilnych. Pierwszym miastem na lewym brzegu rzeki, które Rzymianie zajęli już w czasach Oktawiana Augusta był Devín. W tym czasie znajdowało się tam celtyckie grodzisko. Rzymianie wybudowali w Devínie umocnienia stanowiące przedpole granicy biegnącej na Dunaju, strzeżone przez jednostki z XIV i XV legionu. Odnalezione na tym stanowisku rzymskie monety (w tym skarb celtyckich naśladownictw rzymskich denarów), zapinki, szpile, pierścienie, terra sigilata, amfory na wino, brązowe i szklane naczynia oraz kościane grzebienie świadczą o silnym, nie tylko wojskowym, ale także i gospodarczym znaczeniu tego miejsca.
Aktywność Rzymian na tym terenie wzrosła podczas tak zwanych Wojen Markomańskich (166-180 n.e.). Wtedy właśnie wzniesione zostało castellum w Iy koło Komárna oraz mniejsza stanica w Stupavie. Stupava, znajdująca się na niewielkim wzniesieniu, wybrana została ze względu na swoje znaczenie strategiczne. Miejscowość ta położona była bowiem na trasie tak zwanego Bursztynowego Szlaku, czyli drogi handlowej łączącej tereny Nadbałtyckie z Morzem Śródziemnym. W razie potrzeby można też było nawiązać stamtąd kontakt wizualny (na przykład za pomocą sygnałów ogniowych) z położonym 30 kilometrów na południe Carnuntum. Na stanowisku tym odkryto przede wszystkim dom komendanta z pozostałościami systemu ogrzewania podłogowego oraz resztkami malarskiej dekoracji ścian, łaźnie oraz wiele innych budynków.
Z czasów Wojen Markomańskich pochodzi także inskrypcja na skale w Trenczynie. Na przełomie 179 i 180 roku n.e. 855 żołnierzy II legionu pod dowództwem Marka Valeriusza Maksymiana dotarła i przezimowała w pobliżu germańskiej osady Laugaricio, ponad 120 kilometrów od rzymskiej granicy. Ponieważ wojska rzymskie nie dotarły nigdy wcześniej tak daleko na północ w Europie Środkowej, na skale wykuto pamiątkowy napis. Niestety do dziś nie udało się zlokalizować ani rzymskiego obozu, ani germańskiej osady, choć na ich obecność wskazują liczne znaleziska ceramiki antycznej (między innymi terra sigilata), monet oraz drobnych przedmiotów brązowych.
Na czasy Późnego Cesarstwa datować można także kilka innych stanowisk z południowej Słowacji, z których przebadane zostały: Bratysława - Dúbravka, Milanovce oraz Pác koło Trnavy. W Dúbravce Germanie w I wieku n.e. wybudowali niewielką osadę, która na początku III wieku zajmowała już powierzchnię kilku hektarów. Jej mieszkańcy trudnili się uprawą roli, hodowlą, a także produkcją żelaza. Z tego stanowiska pochodzi najlepiej zachowana budowla antyczna znajdująca się na północ od Dunaju. Był to prostokątny budynek o wymiarach 13 na 12 metrów z trzema apsydami i czterema pomieszczeniami wewnętrznymi, zachowany w niektórych miejscach do wysokości 150 centymetrów. Mury o grubości 56-62 centymetrów wznoszone były z łamanego kamienia łączonego zaprawą. Plan budynku wskazuje, że mogły to być rzymskie łaźnie, być może wybudowane w III wieku n.e. dla germańskiego naczelnika współpracującego z Rzymianami. W drugiej połowie IV wieku n.e. doszło do pogorszenia stosunków rzymsko - germańskich, jednak nie wpłynęło to w żaden sposób na egzystencję osady w Bratysławie - Dúbravce; o kontaktach z terenami Cesarstwa jeszcze w V wieku n.e. świadczy znalezisko brązowej figurki bożka płodności - Priapa.
W 1966 roku na podstawie resztek budynków oraz cegieł z rzymskimi stemplami w miejscowości Cífer - Pác zidentyfikowano stanowisko o charakterze osiedla rzymskiego. Początkowo uważano, że znajdowała się tam budowla willowa, rezydencja wybudowana na rzymski sposób (more Romano) dla germańskiego księcia o orientacji prorzymskiej. Jednak dalsze badania, a szczególnie odkrycia w Dolnej Austrii, południowych Morawach oraz w południowo-wschodniej Słowacji rzymskich obozów marszowych, a także odnalezienie części uzbrojenia rzymskiego w okolicach stanowiska, skłoniło badaczy do uznania wojskowego charakteru tego stanowiska.
Nie można również wykluczyć, że to właśnie Rzymianie położyli fundamenty pod rozwój jądra miejskiego średniowiecznej Bratysławy. Dla wszystkich jasne jest, iż wraz z rzymskimi wojskami na tereny południowej Słowacji przyniesiono także elementy cywilizacji antycznej, która następnie drogami handlowymi rozprzestrzeniała się na terytoriach germańskich. Centrami handlowymi stały się zarówno rzymskie osady cywilne, jak i centra wojskowe. Pozostały one na słowackiej ziemi po upadku Cesarstwa jako świadectwa dziejów pierwszych czterech wieków ne. W Średniowieczu rzymskie budynki służyły jako źródła materiału budowlanego, toteż do naszych czasów przetrwały jedynie znikome resztki. Ale nawet i one są obecnie obejmowane ochroną jako część dziedzictwa kulturowego młodego państwa, jakim jest Słowacja.
Kopia artykułu dzięki współpracy ze stroną "Imperium Romanum": http://www.romanum.historicus.pl/