Katolickie prawo małżeńskie końca XIX wieku wśród przeszkód do zawarcia związku małżeńskiego przewidywało między innymi pokrewieństwo i powinowactwo.
Pokrewieństwo w linii prostej objęte było przeszkodą in infinitum, a więc, bez względu na stopień takiego pokrewieństwa stanowiło ono przeszkodę do zawarcia małżeństwa. Innymi słowy nie było możliwe małżeństwo między wstępnymi a zstępnymi
Pokrewieństwo w linii bocznej i powinowactwo stanowiło przeszkodę do czwartego stopnia włącznie bez względu na to czy pokrewieństwo wywodzi się ze ślubnego czy nieślubnego urodzenia. W tych jednak wypadkach możliwa była dyspensa, która nigdy nie dotyczyła jednak małżeństwa między bratem a siostrą, a więc pierwszego stopnia w linii bocznej. W dalszych stopniach dyspensa była możliwa, a w stopniu trzecim i czwartym była ona nawet nader częsta.
Kodeks cywilny austriacki stanowi co do tej przeszkody, co następuje: "Między krewnymi w linii wstępnej i zstępnej; między rodzeństwem z jednego ojca i matki, albo z jednego ojca a innej matki, i przeciwnie z jednej matki a z innego ojca; między dziećmi rodzeństwa, tudzież z rodzeństwem rodziców, to jest, z wujem i ciotką, lub z stryjem i stryjenką, ważne małżeństwo miejsca mieć nie może, bez względu na to, czy pokrewieństwo pochodzi z prawego lub nieprawego urodzenia." (§ 65). Nie wychodzi zatem tenże kodeks po za stopień drugi według kanonicznej, a po za czwarty wedle rzymskiej rachuby.
Jeżeli chodzi o przeszkodę wynikającą z powinowactwa to A, po śmierci swojej żony B, nie może żenić się z jej krewnymi, czy to w linii prostej wstępnymi lub zstępnymi, i to in infinitum , czy to w linii bocznej, i to do IV stopnia włącznie. Wypada jednak przy tym dodać, że w stosunku do powinowatych w linii bocznej, dyspensa była możliwa nawet w stopniu pierwszym.
Prawo cywilne austriackie wywodzi przeszkodę z powinowactwa tylko z małżeństwa , tak dopełnionego jak niedopełnionego, i określa ją w ten sposób, że "mąż z krewnymi swojej żony w § 65 wymienionemi, to jest z krewnemi w linii wstępnej i zstępnej, jako też z krewnemi w linii ubocznej do czwartego cywilnego a drugiego kanonicznego stopnia włącznie, i podobnie żona z takimi krewnymi swego męża, małżeństwa zawierać nie mogą." (§ 66).
Przepraszam za zwłokę w odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam. Z.R.