Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Babcia Stasia- Pobiedziska 1945

1.04.2014 11:06
"Mieszkańcy Pobiedzisk 20.01.1945 r byli świadkami powszechnej ewakuacji urzędów i masowej ucieczki ludności niemieckiej. dokonano też ewakuacji szpitala wojskowego znajdującego się w klasztorze w Polskie Wsi. Dzień 21.01.1945 r różnił się tym od poprzednich, że nie było w mieście już rodzin niemieckich."1.
"Mroźnej nocy 22 stycznia 1945 r. 0 godzinie 3 nad ranem, salwy oddane z czołgów wojsk radzieckich obudziły śpiących mieszkańców miasta."2.
Mama opowiada, ze pamięta, jak wjechały na Rynek. Był ogromny hałas, ludzie lękliwie wyglądali zza szyb okien, niektórzy powychodzili z domów. dziadkowie wyszli witać żołnierzy radzieckich. Zaczął się nowy etap w życiu. gdy mieszkańcy ziemi pobiedziskiej cieszyli się z wolności, w poznaniu trwały jeszcze ciężkie walki. z tego okresu mama wspomina jeden fakt, gdy kiedyś do mieszkania wszedł żołnierz rosyjski i poprosił o chleb. babcia Stasia podzieliła się z nim tym, co miała. Nie wiem, co było powodem opuszczenia Pobiedzisk przez rodzinę, ale pod koniec roku wyjechali do Obornik Ślaskich.

1. Bolesław Frankiewicz:"Dzieje Pobiedzisk na przestrzeni wieków",Pobiedziska 2007 s.213
2. Tamże, s.214