Tak , wiadomo . Umieściłam już Mikołaja Mingielewicza w drzewie genealogicznym . Wszystko się zgadza , oprócz tego , że nadal nie wiem kim był Antoni Giedgowd . Dlaczego pochowani są razem ? W żadnej gałęzi rodziny nie spotkałam się z nazwiskiem Giedgowd . Zapewne jest jakieś logiczne wytłumaczenie . Niestety , na tym etapie moich poszukiwań nie jestem w stanie tego stwierdzić .
Czas pokaże .