Kazin, Gucin, Anin, Marysin, Zosin, Anielin i td., wg mnie to formy dzierżawcze wskazujące na przynależność do kogoś lub czegoś. Bywało, że nazywano tak majątki ziemskie, którymi rodzice obdarowywali swą progeniturę. W tym przypadku dodatkowo utworzone od zdrobnienia imion: Kazimierz, August (Gustaw), Anna, Maria, Zofia i td.