Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Szukam opowiadań o Żydach którzy ratowali Polaków

5.03.2009 02:52
Myślałem o powołaniu orderu podobnego do "Sprawiedliwi wśród narodów świata" dla Żydów którzy ratowali Polaków w okresie 17. wrzesień 1939 do 22 czerwca1941 - na ziemiach wschodnich.

Czy ktoś wie gdzie można znaleźć opowiadania o takich zdarzeniach ?

Odpowiedzi (27)

Strona z 2 < Poprzednia Pierwsza
29.12.2012 18:50
bardzo podoba mi się taka inicjatywa


Pozdrawiam,
śmiem wątpić,aby się udało znaleźć chociaż jednego!
Jan.


No, chyba wreszcie jest jeden przykład pomocy Żydów dla Polaków. Dotyczyło to postaci Szmula Zbytkowera (1727-1801), kupca, bankiera, twórcy warszawskiej „Szmulowizny”.

„ (…) Podczas rzezi Pragi w 1794 roku Zbytkower ukrył wielu mieszczan praskich, ratując ich tym samym od śmierci bądź niewoli. Wykupował także dzieci z rąk Kozaków, który to fakt został umieszczony na jego niezachowanym pomniku nagrobnym w formie plastycznej bądź jako inskrypcja komemoratywna.”

http://pl.wikipedia.org/wiki/Szmul_Zbytkower
29.12.2012 19:01
Bardzo dobrze, ze znalazl sie taki czlowiek, o ktorym jest mowa w poprzednim poscie. O takich przykladach nalezaloby wiecej pisac i to nie tylko o Zydach ratujacych Polakow, ale rowniez o (dla przykladu) Ukraincach czyniacych podobnie.
W naszej historii zawsze byli tacy, ktorzy czuli sie Polakami bedac urodzonymi albo poza Polska albo urodzonymi na miejscu, lecz z rodzicow innej narodowosci. Nalezy ich docenic, gdyz dzialali oni ku naszemu wspolnemu dobru. Byli ponad podzialami narodowoscowo-klasowymi.
Czytajac o takich wlasnie przypadkach,utwierdza sie moje przekonanie w to, iz w kazdym narodzi znajduja sie zarowno dobrzy jak i zli ludzie.
1.01.2013 21:21
No to jeszcze jeden przykład pomocy, jaką Żyd wyświadczył Polakowi w trudnym okresie historii.
Opowieść wiąże się z osobą Bogdana Lacherta, później prof. architektury Politechniki Warszawskiej. (Przypomnę, że wątek Lachertów w ub. r. snuliśmy na Forum.) Ale nie ubiegajmy wypadków... Był rok 1920, gdy 20-letni wówczas student wysłany na front ukraiński dostał się do niewoli bolszewickiej. Przewożony do Kijowa zbiegł z transportu, ale niestety krótko cieszył się wolnością. Jeszcze udało mu się wyrobić dokumenty na nowe nazwisko i podjąć starania o powrót do kraju, gdy został rozpoznany i aresztowany. Codziennie słyszał Lachert strzały egzekucji i obserwował w celach wymianę więźniów. Ciężko chory na tyfus plamisty każdego dnia oczekiwał na rozstrzelanie, ale o dziwo ciągle żył. Powoli zdrowie wracało, co nie było dobrą wróżbą. Nagle celę jego zaczął nawiedzać młody Żyd, niejaki Margulis, ale dopiero później poznał jego nazwisko. Z początku nieufnie, jednak powoli zaczął wzbudzać zaufanie więźnia. Przynosił mu w tajemnicy papierosy, lepsze jedzenie i coraz pomyślniejsze wiadomości z frontu. Nagle pewnego dnia zmieniła się obsługa i więźniowie zaczęli opuszczać cele. Marzeniem Lacherta było jak najszybciej dostać się do rodziny w Warszawie. Wreszcie tak też się stało i wtedy dopiero poznał historię swego ocalenia. Ojciec Bogdana jeszcze sprzed wojny znał środowisko kijowskie, i dzięki swym wcześniejszym kontaktom nawiązał łączność z Margulisem, który za opłatę zobowiązał się wydostać Bogdana z więzienia. Kim był wybawca i co z nim później się stało, pozostanie tajemnicą. W każdym razie prowadził bardzo ryzykowną grę, której nie były w stanie zrekompensować żadne korzyści materialne. (wg Chomątowska B.: Stacja Muranów Warszawa 2012, s. 165-167)
1.01.2013 22:24
Skoro mamy juz kilka przykladow konkretnych osob ratujacych Polakow to byc moze przydaloby sie rozpoczac tworzenie listy, do ktorej mozna dopisywac kolejne osoby.
2.01.2013 08:32
Skoro mamy juz kilka przykladow konkretnych osob ratujacych Polakow to byc moze przydaloby sie rozpoczac tworzenie listy, do ktorej mozna dopisywac kolejne osoby.

Dobry pomysł. Rzucam wyzwanie wszystkim naszym aktywistom i redaktorom. Zgłoście proszę choć po jednym przykładzie. Ja, na dobry początek daję dwa, lepiej lub gorzej udokumentowane: Zbytkower i Margulis.
24.06.2013 21:58
Żyd w swoim mniemaniu uważa, że jest wybranym przez Boga... i cała reszta ludzkości jest po to, aby jemu pomagać i być jego poddanym, więc nie bardzo wiem o co chodzi. Żyd z natury rzeczy nie może pomóc nikomu po za innym Żydem.
25.06.2013 02:18
Nie nalezy skupiac sie na narodowosciach lecz na konkretnych osobach. Nikt tak naprawde nie wie co lezy w "naturze" drugiego czlowieka. Byli rowniez dobrzy Rosjanie, dobrzy Zydzi, dobrzy Niemcy - osoby ratujace POLAKOW. I o tym wlasnie mowa.
Strona z 2 < Poprzednia Pierwsza