prosba o tlumaczenie / odczytanie

[rodzice: Feliks Załęski i Aleksandra z Wróblewskich]
73 Laski [ur. 22.04.1905]
Działo się w Czerwinie dziesiątego/dwudziestego trzeciego kwietnia tysiąc dziewięćset piątego roku o godzinie czwartej po południu. Stawił się osobiście Feliks Załęski, trzydziestosiedmioletni gospodarz z Lasek, w obecności Ignacego Załęskiego czterdzieści lat i Stanisława Skrzeczkowskiego sześćdziesiąt lat mającego, gospodarzy z Lasek, i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone wczorajszego dnia o godzinie szóstej rano, z prawowitej jego żony Aleksandry z Wróblewskich trzydzieści pięć lat mającej. Dziecięciu temu podczas Chrztu Świętego udzielonego przez księdza Henryka Powichrowskiego, administratora, dano imię Franciszek a chrzestnymi jego byli Ignacy Załęski i Stefania Załęska. Akt ten oznajmującemu i świadkom niepiśmiennym przeczytano, przez nas podpisano. Administrator parafii czerwińskiej prowadzący księgi stanu cywilnego, Ks. Henryk Powichrowski

[]
162 Laski [ur. 17.10.1907]
Działo się w Czerwinie dwudziestego pierwszego października/trzeciego listopada tysiąc dziewięćset siódmego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się osobiście Bernard Załęski, trzydziestodziewięcioletni gospodarz w Laskach mieszkający, w obecności Jana Dobkowskiego trzydzieści cztery lata i Antoniego Dobkowskiego trzydzieści lat mającego, obydwu gospodarzy w Laskach mieszkających, i okazał nam dziecię płci męskiej, oznajmiając, że ono urodziło się w Laskach czwartego/siedemnastego października tego roku o godzinie siódmej wieczorem z prawowitej jego żony Aleksandry z Wróblewskich dwadzieścia osiem lat mającej. Dziecięciu temu podczas Chrztu Świętego udzielonego przez księdza Stanisława Majewskiego, administratora parafii Czerwin, dano imię Konstanty a chrzestnymi jego byli Jan Dobkowski i Marianna Krawczyk. Akt ten oznajmującemu i świadkom niepiśmiennym przeczytano, przez nas podpisano. Administrator parafii czerwińskiej prowadzący księgi stanu cywilnego, Ks. Majewski

Moja prośba- proszę podpisywać chociaż imieniem - wtedy łatwiej jest zwrócić się do kogoś.
Jeśli chodzi o zmianę imienia ojca- to nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek. Takie pomyłki bywały często. Wystarczyło, że zgłaszający, a mógł to być świadek pomylił imię - podał imię brata, ojca itd. Często również plebani znając jakąs rodzinę mylili imiona. Zresztą wystarczy spojrzeć również na wiek matki - przy młodszym dziecku matka również jest młodsza i to o 8 lat.
Powracając do imienia ojca - Feliks/Bernard - proszę sprawdzić, czy gdzieś wcześniej nie pojawił się Bernard Załęski. Skoro w późniejszych metrykach powraca imię Feliks - to można to uważac za pomyłkę.

To wszystko jasne, dlaczego Bernard. Ale nawet jeśli byłaby to pomyłka - to jak już pisałam - często spotykane przypadki. Czasami bywa tak, że podadzą imię ojca, albo brata, siostry, czy żony brata itp. Zmiana bywa, gdzy mąż umiera i brat zmarłego żeni się z wdową. Często się z tym spotkałam - wtedy już tylko akt zgonu i nowy akt slubu wyjaśnia nagłą zmianę. Proszę zwracać uwagę na chrzestnych - na ogół to członkowie rodziny, świadkowie czasami również.