Hussarzewski Tomasz Ksiądz (1732-1807), prof. historii powszechnej na Uniwersytecie Wileńskim. Miał duży wpływ na studiującego młodego Joachima Lelewela, co ciekawsze, był z nim spokrewniony. Toteż nie tylko podczas wykładów, lecz również w toku kontaktów indywidualnych miał przyszły historyk sposobność zapoznać się z poglądami starego już podówczas profesora, zwłaszcza że podobno Lelewel przepisywał mu jego kurs wykładów liczący około 70 arkuszy. Hussarzewski wstąpił do stanu duchownego w Warszawie w 1752 r., należał do zgromadzenia misjonarzy, prace misyjne podjął na 5 lat w Wiedniu. W 1769 r. zostaje kierownikiem seminarium duchownego w Wilnie, od 1781 r. prowadzi wykłady z historii powszechnej aż do emerytury – 1805 r. Uzbierał znaczną bibliotekę dzieł historycznych, szczególnie francuskich. Twierdził, że historia uczy i bawi, więc jest nauką najprzyjemniejszą i najpożyteczniejszą. Historia powinna służyć moralności i polityce. Profesor pragnął uszczęśliwić całą ludzkość za pomocą podniesienia dobrobytu i oświecenia społeczeństwa. Nastawiony przeciwko wojnom, pragnął widzieć choć słaby, ale ciągły postęp na drodze do wiecznego pokoju. Ksiądz prof. Hussarzewski przed śmiercią spalił swoje rękopisy. Spoczął na Rossie w kolumbariach, które – jak wspomnieliśmy – do naszych dni się nie dochowały. Wojciech Piotrowicz