Jan Łukasz Borkowski (genealogia), syn Stanisława i Eustachii z Czarnomskich, urodził się 13.06.1841 w rodzinnym majątku Dmenin koło Radomska. Po ukończeniu gimnazjum realnego w Kielcach rozpoczął studia w Szkole Górniczej w Liège. Tam też, na czwartym roku, zaskoczyło go powstanie styczniowe. Oczywiście pojechał do partyzantki wraz z gronem kolegów. Po około dwóch tygodniach wojowania pod Mierosławskim, już w połowie marca 1863, wrócił do domu. Być może partyzancka wojna wydała mu się pozbawiona sensu i celu. Wyjechał do Krakowa, a w następnym roku z powrotem był w Liège, gdzie uzyskał stopień inżyniera. Pracował potem w różnych przedsiębiorstwach w Belgii, we Włoszech, w Chorwacji, a w 1879 wrócił do kraju. Majątek rodzinny był już wtedy sprzedany, musiał zacząć nowe życie. Z wiedzą fachową lecz bez kapitału osiadł w Dąbrowie Górniczej, i wziął się do handlu węglem i żelazem. Jak chce rodzinna legenda, dysponował zrazu jednym wozem i jednym konikiem. W ciągu dwudziestu lat doszedł do milionowej fortuny. W roku 1901 „Towarzystwo Przemysłowo-Handlowe Ł. J. Borkowski” przekształciło się w spółkę akcyjną „ELIBOR” (która działała w Polsce do drugiej wojny światowej). Jej fundator stopniowo wycofał się z tej działalności skupując majątki ziemskie, Rzeszówek, Kossów, Chlewska Wola i wrócił do sfery ziemiańskiej. Umarł w roku 1917. Jan Łukasz Borkowski pozostawił po sobie kajet ze spisanymi w 1915 roku wspomnieniami z dzieciństwa i z walk w powstaniu. Wydał je prof. Stefan Kieniewicz („Spiskowcy i partyzanci 1863 roku”, Warszawa, PWN, 1967). Wykonana w Liège jego stojąca fotografia w wieku 22 lat, została własnoręcznie dedykowana szwagrowi, Lucjanowi de Laveaux, ojcu Emilii i Ludwika de Laveaux, niecałe 3 tygodnie przed wybuchem powstania. Fotografia siedząca i wcześniejsza w owalu pochodzą z tego samego atelier w Liège.
Portret pędzla Stanisława Lentza, sygnowany, olej, płótno, 150x120, znajduje się w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy.