MikołajówMikołajów, (Mikołajów nad Dniestrem) miasto, pow. żydaczowski, 21 kil. na płn.-zach. od Żydaczowa, pod-41° 38' a 41° 42' wsch.dłg. odE. i 49° 30' a 49° 33'20" płn. szer. St. dr. żel. arcyks. Albrechta, między Szczercem a st. Bilcze-Wolica, o 45 kil. od Lwowa. Na płn.-zach. leży Demnia, na płn.-wsch. Trościaniec, na wscb. Stulisko, na płd. Weryń, na płd.-zach.
Rozwadów, na zach.
Drohowyż. Wody z całego obszaru płyną do Dniestru. W płd.-wsch. stronie obszaru, w lesie Prymskim mianowicie, nastaje kilka małych, potoków i płynie stąd w 3-ch przeciwnych kierunkach. Jeden z nich, pot. Barbara, płynie zrazu na płn. wsch. do Stulska, tu skręca się na płn,, potem na płn.-zach., wchodził na granicę M. i Trościańca, a nareszcie przerzyna płn. krawędź obszaru w kierunku zach. i wchodzi do Demni, gdzie się łączy z Żubrzą, dopływem Dniestru. Do Żubrzy podąża i drugi potok, bezimienny, nastający również w lesie Prymskim i płynący w kierunku płn.-zach. a potem zach. przez środek miasta do Drohowyża, gdzie wpada do Żubrzy. Trzeci potok nareszcie, również bezimienny, wchodzi po krótkim wsch. biegu do Stulska i podąża do Kłodnicy, również dopływu Dniestru. Zabudowania miejskie leżą w płd.-zach. stronie obszaru, w pobliżu granicy Drohowyża, na płd. od nich osada Podlipki, na wsch. część msta Radziów (al. Radziejów) a w rogu płd.-wsch. wśród lasu grupa domów Pryma (al. Pryjma). Płn. stronę obszaru zajmują pola p. n. TJleryszcze (387 m.); na płn.-zach. wznosi się Łysa góra do 342 m.; w stronie płd.-zach., na samej granicy Drohowyża, wzgórze Lipa do 355 m. (znak triang.). W lesie Prymskim dochodzi 379 m. Z M. wychodzi gościniec do Lwowa i do Stryja. Tor kolei arcyks. Albrechta oddalony jest od miasta o 1 kil. w linii prostej, zaś stacya kolejowa, Mikołajów-Drohowyże nazwana, leży na gruncie Rozwadowa, a do miasta jest od niej prawie 3 kil.
Geologia
O geologicznych stosunkach M. i okolicy czyt. „Yerhandl. der geolog. Reichsan. r. 1879, str. 273 i 1880, str. 114 i Jahrb. der geol. Reich., t. 30, str. 591. Między M. a Rozwadowem występuje piaskowiec wapniowy, złożony z ziarnek wapienia i stanowi materyał poszukiwany na ciosy. Jest w M. także gips, idący w paśmie od Szczerca i dalej stąd po Dniestr, a potem równolegle z Dniestrem na Podole, gdzie się najbardziej rozwija. Schneider wspomina „że w czasie założenia kościoła łacińskiego w r. 1607 wykopano tu fundamenta i upatruje w nich ślady dawnego grodu Teterowa. Dawnemi czasy znachodzono tu pieniążki ruskie, znaleziono także ogromny berdysz".
Stosunki własności
Własność wiek. (miejska) ma roli or. 41, łąk i ogr. 2, pastw. 20, lasu 516 mr.; wł. mn. roli or. 1711, łąk i ogr. 118, past. 161, lasu 5 mr. W r. 1880 było 2687 mk. (między nimi 435 obrz. rz.-kat., 1898 gr.-kat., 50 akat., reszta wyzn, mojżesz.).
Religia
Parafia rz.-kat. w miejscu, dek. stryjski, archidyec. lwowska. Założył ją Jerzy Mniszech w r. 1607. Kościół mur., konsekrowany w r. 1636 pod wez. sw. Mikołaja bisk. Do parafii należą: Czerkasy, Demnia, Drohowyże, Głuchowiec, Honiatycze, Hucisko, Huta Szczerzecka, Iłów, Kahajów, Lindenfeld, Lubiana, Nadiatycze, Przełamaniec, Rozwadów, Sajko w, Stulsko, Trościaniec, Uście, Werbiż, Wola Mała i Wielka. Na cmentarzu mikołajowskim jest kaplica publiczna, w której się niekiedy mszę św. odprawia. Par. gr.-kat. w miejscu, dek. rozdołski, archidyec. lwowska. Są tu trzy cerkwie. Między temi odznacza się jedna szczególną architekturą. Jest ona wzniesiona z modrzewia (rysunek jej podały „Kłosy" z 1874 r.,» 446). W XVII w. był tu klasztor bazylianek. Znajdujemy o nim wzmiankę pod r. 1641 (ob. Petruszewicz, Swodnaja litopys, str. 86). W r. 1654 zapisał był temu klasztorowi Andrzej Zaleszaj, mieszcza-nis mikołaj owski, swój grunt w M. (ob. Szematyzm zak. Bazyl., str. 208). Monaster ten zniesiono za czasów austryackich. Istniało tu również bractwo ś. Mikołaja na podstawie hramoty wydanej w r. 1665 przez Atanazego Żeliborskiego, bisk. lwowskiego. Hramotę tę potwierdził był Atanazy Szeptycki, biskup lwowski, w r. 1717 na prośbę Macieja Koreckiego, Aleksego Krzyczkiewicza i Jana Śliwińskiego (ob. Petruszewicz, Swodn. litopys, str. 325).
Majątek
Czynny stan majątku gmin. wynosi 212,718 zł., stan bierny 600 zł. W r. 1883 było 15,406 zł. dochodu. W M. jest urząd poczt., szkoła ludowa 4-kl. i sąd pow.
Sądownictwo
W obrębie sądu tego leżą gminy: Bereżnica Królewska, Brzezina, Czernica, Cueułowce, Demeńka Leśna i Poddniestrzanska, Demnia, Derżów, Drohowyże, Hnizdyczów, Iłów, Iwanowce, Kijowiec, Krupsko, Malechów, Mikołajów, Kadiatycze, Pczany, Piaseczna, Pokrowce, Rogoźno, Rozdół, Rozwadów, Rudniki,-Stulsko, Tejsarów, Trościaniec, Turady, Uście, Weryń, Wola Mała i Wielka, Wołcniów, Wolica Hnizdyczowska, Żurawków, Żydaczów i Żydaczowskie folwarki.
Sprawy gospodarcze
Ludność uboga, trudni się przeważnie rolnictwem, a obok tego garncarstwem i drobnym handlem. Jarmarki doroczne odbywają się 14 stycznia, 6 sierpnia i 9 września, targi tygodniowe co wtorek. W M. jest kasa pożycz, gm. z kapit. 1246 zł, w. a. i fundusz pożyczkowy dla przemysłowców i rękodzielników, założony przez gminę w r. 1861. Celem tego funduszu jest wspieranie podupadłych miejscowych przemysłowców chrześcian. Pundusz zakładowy wynosi 9,155 zł. Do funduszu tego wcielono także kapitał, pozostały z dochodów z lasu, przeznaczonego gminie z powodu zniesienia prawa serwitutowego do poboru drzewa opałowego w lasach fundacyi hr. Skarbka. Za czasów polskich należał M. do dóbr koronnych w sstwie drohowyskiem a ziemi lwowskiej.
Historia
Założenie miasta przypada na r. 1570. W przywileju wydanym przez Zygmunta Augusta d. 25 lutego 1570 r. czytamy: ,,Oznajmujem tym listem naszym wszystkim wobec i każdemu zosobna, iż my za daniem dostatecznej sprawy urodź. Mikołaja Tarła z Szczekarzowic, chorążego sandomierskiego, dworzanina i sekretarza naszego, który od nas wieś naszą królewską Drohowyż we lwowskiej ziemi leżącą do żywota swego dzierży, umyśliliśmy temu to urodź, Tarłowi dać tę moc i władzę, aby on na gruncie prze-rzeczonej wsi nad Głębokim potokiem, miasteczko nam, które Mikołajów przezwiskiem nazwane być chcemy, na nowym korzeniu posadzić i osadzić mógł". Równocześnie zaprowadza król targ we wtorek i dwa jarmarki do roku, uwalnia osiadających od podatku szos zwanego, od ceł, targowego, mostowego, grobelnego i poborów publicz. na lat 20; obdarza prawem niemieckiem, stanowi i uposaża wójta, „któremu we wszystkich występkach głównych i którychkolwiek innych, sądzić, na śmierć skazować, karać, ścinać, zupełną moc wszelaką dajemy" (ob. Arch. bernard, we Lwowie, 0. t. 337, str. 159; t. 399, str. 1484; t. 403, str. 2056 i T. t. 22, str. 9). Stefan Batory potwierdzając powyższy przywilej w r. 1576 pozwala wystawić 6 jatek, pędzić i sprzedawać gorzałkę na dochód miasta; zakazuje oraz, ażeby po wsiach w okręgu milowym nie warzono i nie sprzedawano piwa. W r. 1580 wzywa Stefan Batory Jerzego Mniszcha, kraj-czego koronnego i sstę sokalskiego i sanockiego, ażeby drogę publiczną z M. do Drohowyża oddał do użytku (ob. Arch. bernard., O. t. 339, str. 1905). W r. 1591 mianuje Zygmunt III komisarzy dla rewizyi Mikołajowa (ib., C. t. 347, str. 697). W tymże roku zakazuje Zygmunt III Jadwidze ze Żmigrodu, wdowie po Mikołaju Tarle ze Szczekarzowio, chorążym sandomirskim, wyrządzać krzywdy mieszkańcom M. (ib., C. t. 347, str. 696 i 699). W r. 1592 udziela Zygmunt III mieszczanom M. list bezpieczeństwa (ib., C. t. 348, str. 125). W r. 1593 d. 4 czerwca uwalnia Zygmunt III mieszkańców M., dotkniętych pożarem, odpłacenia podatków (ib., C. t. 348, str. 1552). Jerzy Mniszech, wojew. sandomierski, ojciec Maryny, dzierżył M. już w r. 1595, przyczynia bowiem w tymże roku mieszczanom 35 łanów. Przy tej sposobności wydał następujące rozporządzenie: „Płacić mają szosu po 6 gr. z domu rynkowego, po 3 gr. z ulicznych, po 2 gr. z zatylnych, z łanu zaś 24 gr.; gdy się żer zrodzi, 4awać mają od świni po 2 9. od pod-świnka po 1 gr.; rzeżnicy z 6 jatek po kamieniu łoju topionego i po 1 zł. 6 gr. na miejską potrzebę. Dochód z łaźni, ze sprzedaży soli, mazi i postronków w ratuszu, jako też z postrzygalni, jatek chlebnych, szewckich i garncarskich na obwarowanie miasta przeznacza; cechy składać się mogą z 6 rzemieślników, szewcki zaś najmniej z 12. Uwalnia od szar-warków i robót dworskich, oprócz od gwałtu. Podwody dostarczać mają do tych miejsc co i Szczerzec, meszne plebanowi oddawać półłanek żyta i owsa z łanu, a nadto gospodarz stołowego na Wielkanoc da grosz, komornik pół grosza. Przydaje jarmark na Narodź. N. P., w końcu zaś wyraża: „bacząc, iż za wkorzenieniem się żydów większa szkoda niż pożytek i większe znędznienie niż ubogacenie pochodzi, postanawiamy tedy, aby żaden żyd w mieście i na przedmieściu nie budował się, ani mieszkania nie miał, towarów nie przywoził". Wszystko to potwierdził Zygmunt III przywilejem z r. 1596, a po nim inni królowie. W r. 1615 zakazuje Zygmunt III Mikołajowi Kąckiemu, podstarościemu mikołaj owakiemu, więzić mieszczan mikołaj o wskich (Arch. bernard., O. t. 369, str. 113). W tymże roku udziela Zygmunt III mieszczanom list bezpieczeństwa (ib., t. 369, str. 933). W r. 1617 pozwala Zygmunt III Stanisławowi Bobkowi odstąpić sołtystwo w M. Janowi Terleckiemu i Dorocie z Kutkorza, małżonkom (ib., T. t. 54, 1292). W tymże roku wydaje Zygmunt III gleit Teodorowi, postrzygaczowi, burmistrzowi, Szymonowi Cerkaskiemu, Zacharyaszowi Kuśnierzowi, rajcom i innym mieszczanom mikoł. w celu zabezpieczenia ich od gwałtu i przemocy przemyskiego ssty (ib., O. t. 329, str. 77). W r. 1623 zabezpiecza Zygmunt III mieszkańców M. przeciw nadużyciom Mikołaja Ostroroga, udzielając im listu bezpieczeństwa (ib., O. t. 376, str. 172). W r. 1631 nadaje Zygmunt III Mikołajowi Wróblewskiemu i żonie jego Zofii z Konieckich sołtystwo w M. (ib., C. t. 116, str. 158). W r. 1633 uchwalono na koronacyjnym sejmie Władysława IV co następuje: „Zrozumiawszy posłów z wojew. ruskiego, iż miasto M. jest bardzo za inkursyami tatarskimi i przez ogień spustoszone, i chcąc aby się jakokolwiek ratować mogli obywatele tameczni, onych od podatków wszelakich do lat 4 uwalniamy (ob. Rkp. w Bibl. Ossol. M 2264, str. 299). W tymże roku potwierdził Władysław IV przywileje mieszkańców M. (Arch. bernard., O. t. 395, str. 838). W r. 1649 uwalnia Jan Kazimierz M. od wszelkich ciężarów (ib., C. t. 399, str. 1172). W r. 1653 uwalnia Jan Kazimierz M. od pewnych ciężarów (ib., C. t. 403, str. 2042). W lustra-cyi z r. 1661 i 1632 (Rkp. w Bibl. Ossol. M 2834, str. 82 i nast.) czytamy: „Stanąwszy przed nami mieszczanie mikołajewscy oblatam prhilegii confirmatorii praw swoich i ordynacyi, w którym pewne libertates et ordinationes miasta tego zawierają się, de dt. Varsaviae 1596. Zasiadło to miasto na ćwierciach łanowych 140. Teraz osiadłych, które zasiewają 60, a z ćwierci 70 pusto leżą. Czynszu z każdej ćwierci płacą do zamku po gr. 24, juxta prmlegium, przychodzi z ćwierci 60 zł. 48. Do tego z każdego domu rynkowego dają po gr. 6, przychód z 27 domów 5 zł. 12 gr. Z każdego zaś domu ulicznego po gr. 3, przychodzi z 181 domów 18 zł. 3 gr. Z każdego domu zatylnego po 2 gr., przychód z domów 36 zł. 2 gr. 12. Z folwarku jednego przychodzi 4 gr. Żer się teraz nie zrodził, więc od świń i półświnków nic nie dają. Za miary słodowe, piwne i gorzałczane na każdy rok w piątek po przewodniej niedzieli dają do dworu zł. 300. Ciż mieszczanie mają już wolne mełcie słodów piwnych, i gorzałczanych we wszystkich młynach do sstwa drohowyzkiego należących bez miary, tylko młynarzowi od słodu każdego po gr. 4 dać powinni, insze zaś zboża kiedy mleć będą, tedy i miarki zwyczajne dac mają. Z 6 jatek rzeźniczych, położonych w przywileju, jedna spustoszała, a z 5 dają po kamieniu łoju topionego, przychodzi 20 zł. Ciż mieszczanie mają wolne wożenie drzewa na budowanie i opał z puszczy drohowyzkiej, bez szkody jednak znacznej. Suma prowentu z miasta Mikołajowa do zamku należącego zł. 394 gr. 1. Podwodne pieniądze: Justa constitutionem a. 1647 na każdy rok podwodnych pieniędzy na pocztę należących mieszczanie in quadruplo po zł. 6 dają, jako o tern kwity a. 1648 i 1649 produkowali; o co się skarżyli, że i podwody pod posłów cudzoziemskich biorą i pieniądze dają na pocztę, co desterimus JMPanu instygatorowi koronnemu. Wozu wojennego podczas pospolitego ruszenia nie wyprawują, tylko pachołka z rynsztunkiem wojennym przy rotmistrzu powiatowym. W tern mieście jest kościół farski collationis regiae. Do tego kościoła należy po folwarkach w sstwie drohowyzkiem będących wytyczna dziesięcina. A z miasta M. od mieszczan i przedmieszczan z każdej ćwierci łanu mesznego należy pół miarek żyta i pół miarek owsa miary lwowskiej, stołowego do tego od każdego gospodarza po groszu, a od komornika po 2 gr. Wójtostwo mikołajowskie jest tutaj, a posesorem JMP. Zbigniew Wierzchowski za przywilejem Jana Kazimierza z r. 1656. Do tego wójtostwa 2 łany należą i ogród. Mieszczan i przedmieszczan pod swoją ma jurysdykcyą, którzy ab omni jurisdictione et potestate omnium regni et terrae Russiae Pa-latinorum, Castelianorum i innych w przywileju locatfonis specyfikowanych, wolni być mają, i przed nikim inszym sprawiać się tylko przed samym wójtem mikołaj ewskim (a wójt zaś przed sądem JKM.) powinni. Requisitus de proventibus, respondit, że żadnych dochodów to wójtostwo niema, tylko co się domowym pługiem zarobi, a z sądów i przesądów, i to dosyć ubogo, jako to pod takie zniszczenie i zubożenie ubogiego mczka". W r. 1724 zezwala August II Józefowi Szpiltowskiemu ustąpić prawa dożywotniego do wójtostwa w M. w sstwie drohowyzkiem, Michałowi Szymanowskiemu (Arch. bernard., 0. t. 526, str. 2335). W lustracyi z r. 1765 czytamy: „miasteczko bywało w wałach sypanych, teraz tylko rudera ich z 3 stron. Ratusz zajezdny w pośrodku, domków w rynku 34, w ulicach 75, na przedmieściu Podlesnem 35, na Drohowyzkiem 80, na błoniu 41; kościół i 3 cerkwie. Podług ugody ze sstą teraźniejszym Michałem Rzewuskim, woje w. podolskim, za pozwoleniewolnego wrębu na opał i budowle, zwykli dawać owies lasowy zwany, 50 pół miarków lwowskich, co zatwierdza się, zalecając, aby na opał tylko leżące drwa i susz wozili, na budowle zaś za asygnacyami dzierżawcy". Prowizyi przynosiło miasto w tym czasie 710 złp., z czego kwarta 177 złp. 15 gr. Wójtostwo było wówczas w posiadaniu Michała Rzewuskiego i żony jego Franciszki z Cetnerów za przy w. z 7 marca r. 1760, z prow. 655 złp., z czego kwarta 163 złp. 22l/2 gr. Sprzedano je wraz z miastem przy sprzedaży całego sstwa drohowyzkiego w r. 1820 Stanisławowi hr. Skarbkowi.
Herb miasta (w polu niebieskiem herb Leliwa, złoty miesiąc i gwiazda) kolorowany znajduje się w Muz. Ossolińskich, w tece herbów, pozostałej po Schneiderze.
Ciekawe miejsca
Ślady wałów, któremi miasto było niegdyś opasane, pozostały jeszcze dotąd. Na wzgórku przed miejskiem, w stronie płd.-zach. za miastem, przy drodze polnej wiodącej do Rozdołu, znajduje się dość ciekawy pomnik. Jest to kolumna czworoboczna, ułożona z kamieni ciosowych, na takiejże podstawie osadzona, u samego dołu łokieć i 17 cali szeroka a przeszło łokci wysoka. U góry od strony wschodniej znajduje się wyciosany w płaskorzeźbie Chrystus na krzyżu, zaś od strony północnej napis starożytny następującej osnowy: „Thuleźi slahetni Adam Rucki, z powiatu warsawskie: stanu ricerskie: towarzise swe rozwadzając zabiti jest dnia 26 may a. d. 1599". Od strony płd. jest próżna tablica, od strony zach. nic nie ma. Dokładniejszej wiadomości o tym pomniku nie posiadamy. W ciągu blisko trzech wieków kolumna ta nachyliła się bardzo ku upadkowi, staraniem wszakże urzędu miejskiego pomnik ten odnowiono około 1874 roku.
[SGKP]