Teofil Wiktor Mikołaj Wiśniowski h. Prus I ur.02.01.1806 r. w Jazłowcu, zm.31.07.1847 r. Kleparów (dzielnica Lwowa). Ojciec:
Tadeusz, matka: Agnieszka Chełmińska. Małżonek: Kornelia Bieńkowska. Rodzeństwo: Wojciech,
Jan. W 1829 r. kończy studia prawnicze na Uniwersytecie Lwowskim. W 1831 r. bierze udział w końcowej fazie powstania listopadowego, po czym powraca do Galicji. W latach następnych pracuje w kancelarii adwokackiej Zacharjasiewicza w Stanisławowie. Wiśniowski czynnie działa w powstających na terenie Galicji organizacjach spiskowych. Wciągnięty został przez Hugona Wiśniowskiego, z którym nie był spokrewniony. W czasie wyprawy Józefa Zaliwskiego ( w 1833 r.) dział jako emisariusz oraz bierze udział w organizowaniu węglarstwa galicyjskiego oraz Związku Przyjaciół Ludu. Teofil należy wtedy do władz naczelnych ZPL (dykasterii lwowskiej). Jeździ do Krakowa, aby podporządkować nowo powstałe Stowarzyszenie Ludu Polskiego. W 1834 r. z powodów finansowych wyjeżdża na prowincję i obejmuje zarząd dóbr Henryka Broniewskiego. Nie przerywa jednak kontaktów z konspiracją. W 1835 r. wskutek zdrady zatrzymano Hugona Wiśniowskiego i Ludwika Jabłonowskiego oraz Teofila Wiśniowskiego. Wiśniowski za zbrodnię zdrady stanu dostaje wyrok piętnastu lat ciężkiego więzienia. Wyrok ulega jednak kasacji, z braku dowodów. Po wyjściu z więzienia Teofil wyjeżdża do brata Jana, zamieszkuje w Zabłotowie. Prowadzi tam sprawę spadkową po Antonim Bieńkowskim. Wciąż prowadzi działalność spiskową. Wstępuje do Stowarzyszenia Ludu Polskiego. Poznaje Kornelię Bieńkowską, bratanicę zmarłego Antoniego, która odziedziczyła Majdan Górny. W 1838 r. Wiśniowski bierze z nią ślub. Małżonkowie osiedlają się w Majdanie. Na skutek donosu księdza unickiego Dezyderego Hreczańskiego sąd lwowski wznowa przeciwko Wiśniowskiemu śledztwo o zbrodnie zdrady stanu. Teofil uprzedzony anonimem o grożącym mu aresztowaniu opuszcza w 1838 r. Galicję i udaje się do Francji. Na początku 1839 r. w Strasburgu wstępuje do Towarzystwa Demokratycznego Polskiego. W latach 1839-1841 Wiśniowski dwukrotnie odbywa nielegalne podróże do Galicji. W Galicji kontaktuje się z Franciszkiem hr. Wiesiołowskim i z żoną Kornelią. W 1841 r. Wiśniowski zostaje wybrany do Centralizacji TDP, w skład której wchodził aż do 1846 r. Kilkakrotnie pełni w tym czasie funkcję sekretarza. Teofil był także członkiem redakcji wielu emigracyjnych czasopism: " Pszonka", "Demokrata Polski" itp. W 1834 r. Wiśniowski zostaje wybranym na emisariusza Centralizacji do Wielkopolski, a w roku następnym do Galicji. Zimę z 1844 na 1845 Wiśniowski w obawie przed aresztowaniem spędza w Mołdawii. Wiśniowski używał następujących pseudonimów: Karol Duval, Dąbrowski, Zagórski, Benedykt Lewiński. W 1845 r. w Wojsławiu (majątek Franciszka hr. Wiesiołowskiego)odbywa się spotkanie w którym uczestniczą: F. Wiesiołowski, W. Heltman, E. Dembowski i T. Wiśniowski. Ustalono na nim plan działań przygotowawczych do powstania w Galicji. W Galicji Zach. działaniami miał kierować Dembowski i Wiesiołowski, we wsch. Wiśniowski. W połowie tego roku Teofil udaje się do Poznania i kontaktuje z członkami Centralnego Komitetu. W styczniu 1846 r. odbywa się w Krakowie zjazd przedstawicieli organizacji spiskowych ze wszystkich trzech zaborów. Wyznaczono datę wybuchu powstania z 21 na 22 lutego. Zgodnie z planem Ludwika Mierosławskiego Wiesiołowskiego wybrano wielkorządcą dla Galicji, natomiast Teofil Wiśniowski zostaje przewodniczącym galicyjskiego trybunału rewolucyjnego. Ostatnie spotkanie galicyjskich przywódców spiskowych odbywa się 13 lutego 1846 r. o dzierżawcy Henryka Janki w Hoszanach. Wiśniowski 21 lutego zgodnie z rozkazem przystępuje do akcji zbrojnej. Jego oddział zbiera się w karczmie "Krągła" między wsią Błotnia i Narajowem. Komisarzem cywilnym przy tym oddziale zostaje Teofil Wiśniowski. Powstańcy zamierzają rozbić stacjonujący w Narajowie oddział huzarów im. Króla Wirtembergii oraz zająć znajdujące się w tym miasteczku magazyny wojskowe, a następnie pomaszerować dalej na Brzeżany. Władze austriackie zostają powiadomione o gromadzących się "podejrzanych panach" przez mieszkającego obok karczmy Arona Leiba Moora. Po krótkiej potyczce z patrolem huzarów, który zawitał do karczmy, powstańcy postanawiają uderzyć na Narajów. Do bitwy z głównymi siłami dochodzi pod Narajowem w pobliżu cmentarza. Huzarzy w wyniku kontrataku powstańców wycofują swoje siły do miasta. W Narajowie dochodzi do strzelaniny na placu targowym. Wojsko wycofuje się do Brzeżan. Tak więc sześćdziesięciu słabo uzbrojonym powstańcom uległ 96-osobowy oddział regularnego wojska. Ze względu na brak zainteresowania akcją mieszkańców Narajowa powstańcy opuszczają miasteczko. Wycofują się poprzez "Krągłą" do wsi Błotnia. Tam jedzą posiłek w miejscowej karczmie i odpoczywają. W tym czasie wokół oberży gromadzą się groźnie wyglądające grupy chłopstwa. Powstańcy idą do Pomorzan. W drodze do Pomorzan większa część oddziału wykrusza się. Na miejsce przybywa zaledwie paru spiskowców. Tutaj dochodzi do nich wieść o wybuchu chłopskiej rabacji w Galicji. Wiśniowski, za zgodą innych, rozpuszcza oddział. Po rozproszeniu oddziału Teofil przebywa parę dni u ks. Czajkowskiego, proboszcza greckokatolickiego w Nakwaszy. Nie słucha jego rady, by udać się, do znajomego sąsiada za kordon i wyrusza w kierunku Złoczowa. Po drodze błądzi i trafia do Manajowa, gdzie podaje się za zbiegłego z Wołynia księdza Benedykta Lewińskiego. Właściciel części Manajowa Kazimierz Zamorski ukrywa rzekomego księdza u Tekli Kłodnickiej, a następnie przenosi go do stodoły w pasiece pod Manajowem. Tam wytropili Teofila chłopi Iwan i Atanazy Budnikowie. Zakutego w kajdany Wiśniowskiego przewożą do lwowskiego więzienia. Śledztwo trwa sierpnia 1846 r. Rozprawa trwała do 10 września i kończy się wyrokiem śmierci Wiśniowskiego. W listopadzie 1846 r. odbyła się rozprawa apelacyjna, w toku której zatwierdzono wyrok pierwszej instancji. Następnie akta sprawy idą do Wiednia, skąd powracają po zatwierdzeniu wyroku przez Sąd Najwyższy. Cesarz w przypadku Teofila nie korzysta z prawa łaski. 20 lipca 1847 r. Wiśniowski dowiaduje się o swoim losie. 28 lipca publiczne ogłoszono wyrok. Ostatnie dni życia spędza Wiśniowski na pisaniu listów do rodziny. Do skazanego władze dopuszczają jego bratanków: Marcelego i Jana. 31 lipca 1847 r. pod lwowskim więzieniem gromadzi się wielotysięczny tłum. Egzekucji dokonuje kat Filip Gurowski. Wieczorem ciało Wiśniowskiego zdjęto z szubienicy, rozebrano do bielizny i wrzucono do dołu z niegaszonym wapnem. Grobu Teofila, znajdującego się nieopodal szubienic, nigdy nie odnaleziono. Egzekucja Teofila Wiśniowskiego wywołuje olbrzymi oddźwięk w społeczeństwie polskim, zarówno w kraju, jak i na emigracji. Ludność Lwowa już 9 sierpnia 1847 r. po mszy w kościele Bernardyńskim udaje się w religijno-patriotycznej manifestacji ze świecami i kwiatami na Wzgórze Stracenia. Policja nie jest w stanie rozproszyć tak wielkiego tłumu. Władze używają piechoty i huzarów, którzy bagnetami i szablami rozpędzają manifestujących. Do podobnych zajść dochodzi 16 sierpnia. Pamięć po swoim mężu pielęgnuje wówczas wdowa po straconym Kornelia Wiśniowska. W dworze majdańskim powstaje rodzaj prywatnego muzeum. Po wprowadzeniu autonomii w Galicji i znacznego rozszerzenia praw narodowych Polaków lwowianie już bez przeszkód mogli czcić pamięć Wiśniowskiego. Od tej pory każdego roku 31 lipca odbywały się pielgrzymki na Wzgórze Stracenia. 16 maja 1869 r. umiera w swym dworze w Majdanie Górnym Kornelia Wiśniowska. Wtedy postanowiono uczcić Wiśniowskiego pomnikiem. We wsi położono kamień węgielny pod kapliczkę, a za wsią postanowiono rozpocząć prace nad usypaniem kopca Wiśniowskiego. Prac nad kopcem nigdy nie ukończono, ponieważ majątek Majdan Górny przeszedł na własność dalszej rodziny Kornelii Wiśniowskiej. Pomyślano o wzniesieniu pomnika dla Wiśniowskiego na Wzgórzu Stracenia. Ostatecznie sprawy tej podjął się Michał Michalski, późniejszy wybitny prezydent miasta Lwowa, piastujący wówczas urząd II wiceprezydenta. Nabył własnym sumptem Wzgórze Kleparskie oraz pokierował zbieraniem funduszy niezbędnych do wykonania monumentu. Obelisk poświęcony Wiśniowskiemu składał się ze słupa z krajowego piaskowca, ustawionego na podstawie z głazów. Uroczystość odsłonięcia pomnika odbyła się 31 lipca 1896 r. Ksiądz kanonik dr Zygmunt Lenkiewicz dokonał ceremonii poświęcenia. Po przemowach władz, na zakończenie odśpiewano hymn "Boże coś Polskę". Wokół pomnika założono park imienia Wiśniowskiego. Do czasów I wojny światowej rocznica tragicznej śmierci Wiśniowskiego była obchodzona co roku i traktowana jako swoiste święto we Lwowie. Pomnik stoi we Lwowie do dnia dzisiejszego.
Źródło: Śliwa Michał (pod redakcją) Rok 1846 w Galicji, ludzie , wydarzenia, tradycje; Wydawnictwo Naukowe WSP Kraków 1997 r.