Husiatyn - 284 m npm, do miasta 2 km, dorożka 1 K. Husiatyn założony w XVI w. był często łupiony i napadany przez Tatarów i Turków; najgorzej zniszczyli go Kozacy pod wodzą Nalewajki, który był synem tutejszego kuśnierza. Dzieląc losy Kamieńca Podolskiego, należał w latach 1672 - 1697 do Turcyi.
Z tureckich czasów zachowały się trzy zabytki: barokowy ratusz, dawniej bazar, o założeniu krzyżowem dokoła ośmiobocznej budowli centralnej; zachowały się tylko skrzydła, budowa środkowa w gruzach.
Drugim zabytkiem jest synagoga - najpiękniejszy okaz mauretańskiego stylu w Galicyi. Wykazuje ona ciekawą kombinacyę gotyku, polskiej renesansowej attyki i mauretańskich łuków. Wewnątrz na sklepieniu polski orzeł. Stary zamek, dawniej rodziny Kalinowskich, przekształcony na pałac rabina; z dawnej budowy pozostały jedynie dwie narożne baszty ze strzelnicami. Do tutejszego rabina cudotwórcy zjeżdża się dużo żydów głównie z Rosyi.
Kościół z 1610 r. 13 czerwca odpust. Cerkiew przerobiona z meczetu. Obok dworca pałac hr. Gołuchowskiego. Za synagogą nad Zbruczem resztki murów z basztą.
Husiatyn liczy 6000 mieszkańców (1100 Polaków, 1000 Rusinów i 3900 Żydów). Odznacza się pięknym położeniem w jarze Zbrucza; na drugim brzegu Husiatyn Rosyjski. W okolicy liczne kurhany kozackie i tatarskie.
Z 'Dziejów Rezydencji na dawnych Kresach Rzeczpospolitej' Romana Aftanazego:
W dziejach Husiatyna, miasteczka położonego na obu brzegach Zbrucza, najtrwalej zapisał się ród Kalinowskich h. Kalinowa. Około 1610 r. Marcin Kalinowski, wojewoda czernihowski i hetman polny koronny (zm. w 1652 r.), na wysokim prawym brzegu rzeki wzniósł okazały zamek obronny. Jego mury obwodowe zamykały obszerny kwadrat dziedzińca z czterema cylindrycznymi narożnymi basztami i sklepioną bramą wjazdową. W obrębie murów stanął także piętrowy dom mieszkalny, z pewnością z przepychem urządzony. W ciągu burzliwych lat XVII w. zamek niejednokrotnie mocno ucierpiał, ale odrestaurowany przetrwał do końca XVIII w., a nawet początków XIX w. w stanie częściowo mieszkalnym. E. A. Kuropatnicki w swej wydanej w 1786 r. w "Geografii Galicyi", pisząc o Husiatynie, wspominał o istniejącym tam jeszcze wówczas "pięknym pałacu, wspaniałym a zrujnowanym od Turków".
Zdaje się, że zamieszkanym przez właścicieli zamek husiatyński pozostawał tylko tak długo, jak żyli Kalinowscy. Ostatnia z rodu z tej linii, Helena z Kalinowskich Morsztynowa, jako bezdzietna, w 1748 r. cały posiadany majątek, w tym klucz husiatyński, zapisała swojemu krewnemu Stanisławowi Potockiemu, wojewodzie bełskiemu, który schedę swą przekazał następnie synowcowi, Franciszkowi Salezemu Potockiemu z Krystynopola. Od jego syna Szczęsnego Potockiego ok. 1790 r. austriacką część rozdzielonego granicą klucza husiatyńskiego nabył Piotr hr. Zabelski (zm. w 1824 r.). Jego syn Józef (zm. w 1868 r.) około 1848 r. sprzedał Husiatyn Agenorowi Gołuchowskiemu (1812-1875) ze Skały, po którym dobra te odziedziczył jego syn Adam (1855-1914), dziedzic także wielu innych włości. W posiadaniu Gołuchowskich pozostawał Husiatyn do 1939 r. W drugiej połowie XIX w. obszar całego majątku obejmował powierzchnię ponad tysiąca czterystu morgów.
Istniejący jeszcze w pierwszej połowie XIX w. w stanie na wpół ruiny zamek husiatyński, wydzielony z dóbr, sprzedał Agenor Gołuchowski miejscowemu rabinowi. Nowy właściciel rozebrał wszystkie zabytkowe budowle i wykorzystując może uzyskany stąd materiał zbudował dla siebie nowy pałac, bóżnicę etc. znane m.in. z rysunku Ordy. Wszystkie te budowle zniszczone zostały w czasie pierwszej wojny światowej, a następnie rozebrane. Do okresu międzywojennego przetrwały tylko szczątki jednej z baszt zamku Kalinowskich.
Ważną rolę w życiu Husiatyna stanowiły dobra Gołuchowskich. Nabył je w 1848 roku Agenor Romuald hrabia Gołuchowski - ordynat ogromnych dóbr skałackich, austriacki i galicyjski polityk o orientacji konserwatywnej.
Po śmierci ojca Husiatyn odziedziczył młodszy syn Agenora Romualda - Adam Gołuchowski (1855 - 1914). Podobnie jak starszy brat, pełnił on wiele funkcji społecznych i państwowych, m.in. w Sejmie Galicyjskim i w Radzie Państwa.
Majątek husiatyński obejmował ponad 800 ha ziemi. Nabywając dobra husiatyńskie, Agenor Romuald sprzedał tutejszy zamek i pozostałe zabytkowe budowle miejscowemu rabinowi, który je rozebrał, a z uzyskanego materiału zbudował pałac, szkołę rabinacką i inne budowle. W czasie I wojny światowej uległy one zniszczeniu, a rabin już do Husiatyna nie wrócił. Nadal jednak mieszkańcy Husiatyna nazywali plac zamkowy placem rabina.
Adam Gołuchowski junior osiedlił się na stałe w Husiatynie. Tu, poza miastem, w północno-wschodniej części malowniczego lasu zwanego Grabnikiem wzniósł okazały pałac w stylu francuskim. Jego budowlę zakończono w latach 80-tych XIX wieku. Zgromadził bogaty księgozbiór, w którym nie brakło bardzo cennych książek. Były tam też zbiory dzieł sztuki, obrazów itp. Była tam liczna służba. Zjeżdżali się znakomici goście i dostojne towarzystwo. Organizowano polowania i wspaniałe bale, na których tańczono między innymi popularnego wówczas na salonach kadryla.
O Husiatynie i życiu kulturalnym w pałacu Gołuchowskich, który uznawano za jedną z najpiękniejszych budowli w tej części kraju, pisała często lwowska prasa literacka. Sporo pisano również o seniorze rodu Adamie Gołuchowskim, który uchodził za ekscentryka. Komentowano m.in. to, że zapisał on w testamencie sporo pieniędzy na husiatyńską szkołę rabinacką.
Do września 1939 roku dobra husiatyńskie pozostały w rękach Gołuchowskich. Jednak w roku 1916 Rosjanie spalili pałac. Jego ruiny (część murów i rotundę) można było jeszcze oglądać do roku 1939. W 1940 roku Sowieci rozebrali mury, a cegły z rozbiórki użyli m.in. do budowy magazynu zbożowego oraz innych budynków kołchozu powstającego na bazie dóbr Gołuchowskich.
Lista Samoobrony w Husiatynie zwana "Istrybitielny Batalion"
Bober Edward Czop Stanisław Czuba Kazimierz z Olchowczyka Drozda Marian Drozda Stanisław Dziechciarz Czesław z Jurkowiec Ignatiew Adolf z Wasylkowiec (zamordowany przez banderowców nad Zbruczem) Kotowicz (brak imienia) zwany Dzidek Michaluk (brak imienia) z Olchowczyka Rasławski Julian Rudnicki Kazimierz z Wasylkowiec Sobków Stanisław Strzemecki Stanisław
Lista katyńska: Bronowski Marian ur. 22.10.1910 r. w Husiatynie, zam. Janów, podporucznik. Znaleziono przy nim książeczkę oszczędnościową PKO (Urzędowy wykaz niemiecki poz. 680) Fedyna Filip - komendant posterunku Policji Państwowej (brak bliższych danych) Gąsiorowski Tadeusz Józef s. Karola i Zofii, ur. 1905 r. - porucznik piechoty. Widnieje w wykazie obozu w Starobielsku. Rechowicz Jan - podporucznik ułanów - Lista zaginionych obozu Kozielsk (w "Więziach" wykazany na liście Katynia jako ppor. rezerwy 9 p. ułanów). Sarnowski (Józef?) - wykazany jako Straż Graniczna