Jaremcze - 525 m npm.
Dworzec w centrum, dorożka 1 K.
Hotele z restauracyami koło dworca: Skrzyński i Hanus (pok. 3-6 K).
Pensyonat "Dwór" Makarewiczów (otw. cały rok 10 K dziennie), nadto kilkadziesiąt willi o przeszło 500 pokojach.
Największe i najładniej położone letnisko Beskidów Wschodnich - frekwencya do 4000 osób (60 % żydów). W lecie festyny, zabawy, przedstawienia. Czytelnia "Klubu Jaremczańskiego", który tez utrzymuje w okolicznych lasach znaczone ścieżki i ustawia ławki.
Zakład wodoleczniczy. W zimie dobre tereny narciarskie.
Od zachodu zamyka dolinę Prutu, w której leży Jaremcze, Czarnohorzec i Szczewka, na stokach których jeszcze bardzo wysoko rozrzucone są domostwa huculskie - od południa długi, posępny grzbiet
Jawornika (1467 m npm), od wschodu
Makowica (987 m npm), góra nieduża, lecz bardzo stroma. Na jej stokach od Prutu bardzo ciekawe warstwice pokładów geologicznych: wyżej w lesie łudzący podróżnych drewniany jeleń.
Głównemi osobliwościami Jaremcza jest most kamienny i wodospad Prutu - znajdują się one 1 km na płd. od dworca.
Wiadukt kolejowy, kamienny, bardzo wysoki (28 m tj. 7 pięter) o kolosalnej rozpiętości łuku (65 m), budzi podziw śmiałością swej konstrukcyi i uchodzi za pierwsze dzieło techniki kolejowej Galicyi, proj. inż.
Stanisław Kosiński.
Za Jaremczem przejeżdża pociąg ów wspaniały wiadukt (
dziś już nieistniejący), niezadługo potem mija skałę Dobosza z prawej trony, drugi wiadukt i wjeżdża w tunel, za którym znajduje się przystanek
Jamna.
Pod wiaduktem Kosińskiego prowadzi ścieżka do niedalekiego
wodospadu Prutu, zwanego "Huk" lub "Pereboj" (wstęp 20 hal.), do którego dostać się można też z ogrodu mleczarni Lankosza. Aczkolwiek zniszczony przez rycerzy przemysłu dla spławiania tratew, robi jednak w otoczeniu skalistem majestatyczne wrażenie, potęgujące się w czasie powodzi wiosennych u letnich. Nad wodospadem wzgórze
Pohar (700 m npm) z glorietą (białe znaki), skąd piękny widok na Jaremcze.
Bibliografia
Orł.