Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Adamowi Sołtan- Krasiński

9.08.2008 13:12
Adamowi Sołtanowi

Co u ciebie długo spało,
Ze snu tutaj zmartwychwstało!
Duch tej pieśni przybrał ciało!
Niech więc cały, dopełniony
Dziś powróci w Twoje strony
I znów mieszka w dawnym domu,
W sercu Twoim po kryjomu!
Choć wciąż smętnym szumi jękiem,
Aż z łez wielu śmierć wyjęczy,
Jednak strunnym wreszcie dźwiękiem
Woła w niebo: „Zmartwychwstaną!”
Niech tym dźwiękiem Ci oddźwięczy
Za gościnność niegdyś daną!
I niech powie z cicha Tobie,
Że my dotąd żyjem w grobie!
Choć po serce w grób wkopani
Koło ciała naszej pani,
Co umarłym jest aniołem,
Dotąd patrzym w niebo czolem,
Dotąd śpiew naszych wrogów rani
I nam w sercu śmierci nie ma,
Pieśnią buntu pierś się wzdyma!
I pieśń buntu posyłamy
Od naszego równin zgonu
Aż po stopy Bogu tronu,
I tak żyjem, tak czekamy!

1841, Munich,, 29 november

Fragment „Psalmu Miłości”

Przeciw piekłu podnieś kord!
Bić szatanów czarny ród!
Rozciąć szablą krwawy knut
Barbarzyńskich w świecie hord!
Lecz nie nęcić polski lud,
By niósł szlachcie polskiej mord!
Marne krzyki – próżne mowy –
Z krwi i z błota stary świat.
My do innych idziem lat,
Promień z niebios spadł już nowy,
Gdy z kolebki duch się budzi,
Niemowlęctwem wolnych ludzi
Gilotyna i grabieże!
Dzieciom luby wściekły gniew
I wylaną bratnią krew
Wierzą, ślepe, w ślepej wierze!
Nie wolności dotąd człowiek,
To wolności wstało zwierze!
Lecz czas łuskom odpaść z powiek –
Czas już przejrzeć Boga wolę,
Czas anielski podjąć trud,
Czas odrzucić wszelki brud
I tym samym znieść niewolę

N pamiątkę Adamowi
Wiedeń, 1845, w maju

Jest to jedna z pierwszych redakcji Psalmu Miłości, licząca 105 wierszy, powstała w kraju wiosną 1845 r.

Na podstawie „Krasiński listy do Adama Sołtana” autor Zbigniew Sudolski