Załoźce al. Załośce, Załoice Stare i Nowe, miasteczko, pow. brodzki, 40 kim. na płd.-wsch. od Brodów, pod 49° 48' płn. szer. a 43° 2' wseh. dług. od P., siedziba sądu powiat., urz. poczt., notaryusza, posterunku żandarmeryi, lekarza i apteki. Na zach. leżą: Trościaniec Wielki, Czy-stopady i Ratyszcze, na płd. Podbrzeźce, Sere-tec i Zagórze, na płd.-wsch. Milno i Blich, na płd. Reniów i Białogłowy (ostatnia w pow. złoczowskim). Prawie środkiem obszaru płynie Seret i tworzy rozległy staw załoziecki, wzn. 315 mt. npm. Zabudowania miasteczka leżące na płd. stawu i nad praw. brz. Seretu, wraz z zamkiem, położonym na lew. brzegu wśród moczarów, tworzą Załoźce Stare, za groblą zaś, na płd.-wsch. krańcu stawu położona część miasteczka, zwie się Załoźce Nowe. W odległości 2 do 3 kim. ku płn.-wseh. od Z. Nowych leżą na wyniosłych pagórkach (359 do 379 mt. npm.) części Załoziec: Gaje Załozieckie al. Roztockie i Gaje za Rudą. Zachodni obszar wznosi się do 374 mt. (Wójtowa góra) i pochyla się ku wsch. do bagnistej doliny Seretu (314 mt.), za którą ciągną się dalej ku wschód, wyższe pagórki, pokryte piękną dębiną (Ostra góra). Własn. wiek. ma roli or. 1043, łąk i ogr. 728, past. 98, lasu 333 mr.; wł. mn. roli or. 3499, łąk i ogr. 1474, past. 236, lasu 431 mr. W r. 1890 było 988 dm., 6928 mk. w gm., 39 dm., 367 mk. na obsz. dwór. (3157 gr.-kat., 1636 rz.-kat., 2502 izr.; 3065 Rus., 2846 Pol, 1379 Niem.). Par. rz.-kat. w miejscu, dek. brodzki, archidyec. lwowska. Parafią założył i uposażył w r. 1547 Jan Kamieniecki, dziedzic na Olesku i Załoźcach. Do parafii należą: Białogłowy, i Blich, Czystopady, Ditkowce, Gontowa, Hnida-wa, Horodyszcze, Milno, Mszaniec, Neterpińce, Niszkowce, Nosówce, Nowosiółki z Beniowem, Obarzańce, Panasówka, Plisowce, Podbereźce, Ratyszcze, Seretec, Trościaniec Wielki, Wer* tełka, Zagórze i Zarudzie. Kościół murowany, konsekrowany w r. 1738. W kościele są grobowce ks. Janusza Wiśniowieckiego, koniuszego kor. (f 2t maja 1636), i jego ojca Konstantyna, wojewody ruskiego (f 25 maja 1641). W Załoźcach Nowych jest klasztor sióstr miłosierdzia, uposażony'pierwotnie w Brodach r. 1760 przez Helenę Potocką, wdowę po Stanisławie Potockim, wojewodzie poznańskim, dziedzicu dóbr brodzkich. Gdy w r. 1801 spłonął klasztor brodzki, przeniosły się zakonnice do Załoziec, gdzie pielęgnują chorych i utrzymują, szkółkę dla dziewcząt. Paraf, gr.-kat. są dwie: w Załoźcach No wy cli i w Z. Starych. Do ostatniej należy Heniów. Obie należą do dekanatu załozieckiego, który obejmuje parafie: Batków, Czepiele, Harbuzów, Hołubica, Kołtów, Kutyszcze, Lutowisko, Manajów, Markopol, Milno, Nestorowce, Panasówka, Pieniaki, Podkamień, Popowce, Ratyszcze, Seretec, Szyszkowce, Trościaniee, Wertełka, Wierz bo wczyk, Zagórze i Zwyżeń. W Załoźcaeh Nowych jest cerkiew p. w. N M. P. a w Z. Starych p. w. WW. Św. W Z. Nowych jest szkoła 3-klas., istniejąca od r. 1791, a w Z. Starych szkoła 1-klas. od r. 1871. W obu szkołach język wykładowy polski. Zakłady dobroczynne są: zakład dla chorych i sierot pod opieką sióstr miłosierdzia, na 20 łóżek, z dochodem rocznym 4120 złr. i zakład dla kalek, z funduszem zakładowym 1095 złr. Przemysł rękodzielniczy i handel rozwija się dość pomyślnie. Z zakładów przemysłowych istnieją: gorzelnia, młyn wodny i cegielnia. Istnieje też kasa pożyczk. gra. z kapit. 12246 złr. Z. wraz z okolicznemi wsiami należały w XV w. do rozległych dóbr oleskich, które po śmierci Jana z Sienna, przypadły z podziału w r. 1477 dokonanego synowi Piotrowi. Tenże pozostawił dwie córki: Annę, wydaną za Herburta, kaszt, bieckiego, i Jadwigę, wydaną za Marcina Kamienieckiego, wojewodę podolskiego. Po śmierci ojca zrobiły one podział majątku rodzicielskiego we Lwowie w r. 1511. W" dokumencie wówczas spisanym (podał ks. Barącz w działku „Kronika Oleska", str, 137) wymienione są Załoźce i przyległe wsi. Wnosić z tego należy, że już w r. 1511 były Z. miasteczkiem i miały zamek, a to tern pewniej, że w XVI w. pobierano tu cło od towarów, które stanowiło najznaczniejszy dochód województwa podolskiego. W czasie wspomnianego podziału majątku były dobra załozieckie prawdopodobnie w zastawie, i dopiero w kilka lat później wykupił je Marcin Kamieniecki, woj. podolski. Synowie tegoż: Jan, Wojciech i Stanisław uczynili w r. 1578 nowy dział majątku, na mocy którego miasteczko Z. z zamkiem i wsiami do niego należącymi przypadło Stanisławowi Kamienieckiemu. Po Kamienieckich przeszły dobra na Wiśniowieckich, po nich na Potockich. Wnuk Józefa Potockiego, hetra. w. kor. i kaszt, krakowskiego, Piotr Potocki, sprzedał dobra Michałowi Ronikierowi, cześnikowi litewskiemu. Potem nabył je Ignacy lir. Miączyński, dziś należą do Włodzimierza hr. Dzieduszyckiego. Zamek, niegdyś obronny, stoi dziś w ruinach, z których znaczne resztki częściowo są jeszcze zamieszkane i zamienione na browar i stajnie. Był to obszerny, czteroskrzydłowy gmach, zbudowany w czworobok z kamienia i cegieł, a wysoki na 2 piętra. Po rogach baszty wieloboczne, 3-piętrowe, ze strzelnicami. Brama wjazdowa, ze śladami mostu zwodzonego, znajduje się w skrzydle południowem, zachowa na w stanie dość dobrym. Na zewnętrznej jej stronie herb Pilawa. Po prawej stronie bramy wyniosła, czworoboczna wieża. Mury obwodowe zamku i baszt, w wielu miejscach zarysowane i poszczerbione, tynki i ciosowe obramienia okien utrzymują się gdzieniegdzie. Pod zamkiem rozległe piwnice, użyte w części na składy piwa, w części zawalone. Dokoła rozciągały się niegdyś niedostępne moczary, dziś osuszone. Zamek ten wzniesiony był w drugiej połowie XVI w. Założyli go książęta Wiśniowieccy i mieszkali w nim stale. Obok Wiśniowca był on główną siedzibą tego rodu. Za dziedzictwa Jerzego Wiśniowieckiego, kasztelana kijowskiego (f 1617), a następnie za Dymitra Jerzego, hetm. w. kor. (f 1682), wspaniale był urządzony i gwarnem wrzał życiem. W wojnach kozackich uległ zniszczeniu, niejednokrotnie też opierał się czambułom tatarskim. W r. 1675 Ibrahim Szyszman pasza wysłał z pod Zbaraża kilku baszów na zdobycie zamku, w którym ks. Dymitr Wiśniowiecki znaczną osadził załogę. Baszowie, zwyczajem tureckim postanowili najprzód zasięgnąć wróżby, nim przystąpili do oblężenia. Wypuszczono z obozu tureckiego czarną kurę ku zamkowi, śledząc, gdzie się zwróci. Kura z gdakaniem wróciła w szeregi muzułmańskie. Turcy uważając to za złą wróżbę, spalili miasteczko i nie tykając zamku wrócili pod Zbaraż. Józef Potocki, hetman w. kor., upiększył zamek znacznie, przemieszkiwał w nim często i tu umarł 1751 r. Ignacy hr. Miączyński objął już prawie ruiny, więc założył w nich fabrykę sukna, którą po kilku latach zwinięto i przeistoczono na fabrykę koców. Ale i ta nie utrzymała się długo (czyt. Sokalski „Rys geogr.-stat. złoczowskiego okr. szk. , str. 321 i Czołowski „Dawne zamki i twierdze na Rusi halickiej*, Teka konserwatorska, 1892, str. 122).
[SGKP]