Po starciu pod Brzeznicą (d. 7/)> Kwapiszewski, odłączywszy się ze swym szwadronem, wszedł w Bielskie, celem powiększenia oddziału. Lecz spotkawszy się z Ejtminowiczami i dowiedziawszy się o ściganiu ich przez moskali, cofnął się do Królestwa. Pod Korczewem napadnięty wymknął się i mimo całodziennego pościgu, zatraciwszy ślad, stanął napowrót pod Korczewem. Tu ponownie napadnięty, zmuszony byl znowu uchodzić na Litwę, skąd wszedł w Augustowskie.