We wrześniu rozdali moskale 12 chłopom z Dzbowa pod Częstochową 12 sztuk broni z poleceniem napadania na powstańców. Porucznik Kraszewski z oddziałem 60 ludzi otrzymał rozkaz 28. września odebrania broni i ukarania winnych. Dwóch chłopów, broniących się z chałup przez okna bronią palną, zostało zabitych, czterech powieszonych, a reszta ułaskawiona. Ci złożyli przysięgę na wierność Rządowi Narodowemu, a jeden, wstąpiwszy natychmiast w szeregi powstańcze, poległ niebawem pod Kocinem (p. t.).