W lesie Kerselingowskim między Kiejdanami a Remigołą urządził ks. Mackiewicz zasadzkę na idącego z nieznaczną komendą 60 strzelców i 10 kozaków pułkownika Trofiniewa. Moskale straciwszy 3 zabitych i 2 ranionych uszli daleko nieścigani z powodu bliskości Kiejdan i Remigoły. Ks. Mackiewicz miał tylko 2 rannych. W starciu tym odznaczyli się oficerowie Dynabut i Pawłowicz, oraz szeregowi: Pieraszowski, Dołembowski, Mackiewicz, Obakiewicz, Bukowski i Rodowicz, z jazdy Bolkowski i Brzeski. Jazda przez cały czas pozostawała pod ogniem, i tylko na rozkaz dowódcy cofnęła się nieco z pola.