Jarczów 25.10.1863

W nocy z 24. na 25. października sformował się w Hrubieszowskiem na pograniczu zaboru austryackiego oddziałek 64 koni pod dowództwem majora Czyżewicza i ruszył w głąb województwa w celu połączenia się z żandarmeryą Ottona (Junoszy). Nie dochodząc do Jarczowa, przednia straż spotkała silny patrol kozacki. Dowodzący przednią strażą, oficer Jan Mięta, w 12 koni uderzył na moskali. Kozacy w przeważnej liczbie będąc, przyjęli szarżę, lecz widząc zbliżającą się wyciągniętym galopem resztę oddziału, pierzchnęli, zostawiając w ręku powstańców 3 rannych i 1 trupa, po których broń i konie zabrano.