Rotmistrz Okoniewski, po odparciu kozaków pod Rózinem (p. t.) chciał w kilka dni później wrócić do powiatu brzesko-kujawskiego. Nad Wartą we wsi Czepowie, gdzie zamierzał przeprawić się przez rzekę, spotkał kolumnę piechoty nieprzyjacielskiej i musiał cofnąć się kn rzece Ner i we wsi tegoż nazwiska na drugi dzień przyjąć atak 1 szwadronu huzarów, 1 secmy czerkiesów i 50 kozaków dońskich. Naprzód natarli kozacy, ale przyjęci rzęsistym ogniem zmieszali się i zaczęli się cofać, wstrzymani przez huzarów przypuścili wraz z nimi drugą szarżę. W tem drugiein spotkaniu część powstańców poszła na pałasze, lecz druga część cofnęła się, wskutek czego i pierwsi, odparłszy atak, musieli się cofnąć, straty w tem starciu wynosiły 20 ludzi, a tyluż stracili moskale. Następnie oddział, ścigany w dalszym ciągu, poszedł w rozsypkę