W pierwszych dniach, grudnia do oddziału ,Dzieci warszawskich" przybył w Łaskarzewie major Nadmiller, aby objąć dowództwo z rozkazu RN. Pawełek mający organizować dragonów w powiecie warszawskim, pozostał jednak jeszcze przy Nadmillerze, który nie znał okolicy, lecz gdy N. niezgodził się na urządzenie napadu na wojska konwojujące do Warszawy pojmanego w Michrowie pod Grójcem wraz z oficerem Maćkiewiczem Źychlińskiego, z powodu przewagi liczebnej przeciwnika, Pawełek opuścił oddział, aby zaraz zająć się poleconem so bie organizowaniem oddziału, pod ogólnem dowództwem Ślepowicza, w miejsce Żychłińskiego. Nadmiłłer natomiast ruszył ku Rawie i w okolicy tegoż miasta starł się z moskalami. Mimo zaatakowania w nocy, nie poniósł znacznych strat, mając z oficerów tylko porucznika Baczewskiego zabitego. Z pod Rawy ruszyła jazda warszawska na północ ku Wiśle.