W dzień przed wybuchem powstania na Rusi wyruszył Leonard Wiszniewski z 20 ochotnikami do Chrystynowskich lasów, gdzie złączyło się z nim 30 zebranych tamże powstańców. Oddziałek ten, składający się ze samej prawie szlachty, odparłszy 16.5. jazdę kolumny majora Przewalińskiego w Babim lesie (?) pod Dawidówką (?), ruszył na podwodach ku Moskalówce. O 2 wiorsty od Moskalówki zaatakował powstańców major Przewalińskij w sile 1 roty piechoty liniowej, 1 plutonu karabinierów kremenczuckiego pułku i 40 kozaków, wzmocniony stadem uzbrojonego chłopstwa. Oddział pragnął cofać się, lecz odwaga oficera Franciszka Bajkowskiego pociągnęła wszystkich. Bajkowski rzucił się na moskali, a za nim poszli inni i wyginęli po większej części. Wiszniewski zdołał przeciąć się przez linię bojową. Na miejscu polegli: Franciszek Bajkowski, Bolesław Pląskowski, dwaj bracia Giżyccy, kilkunastu rannych, jak Romuald i Gustaw Polikowscy, Adam Pląskowski, Stanisław Wiszniewski dostało się do niewoli, a w kilka dni później schwytali jeszcze moskale Wróblewskiego, którego wzięli za dowódcę.
Krzysztof Sadurki w "Bitwy powstania Styczniowego" podaje na podstawie źródeł nazwiska 17 uczestników "owruckiej szajki", którzy dostali się oddział szpitalny więzienia w Owruczu. Wszystkich postawiono przed sądami w Żytomierzem i Kijowie, które skazały ich na katorgę. Byli to: Romuald Polikowski, Aleksander Pawsza, Ksawery Baranowski, Stanisław Wiszniewski, Maciej Lech, Nestor Kaleński, Dominik Baranowski, Franciszek Rabsztyński, Dioniozy Przysiecki, Edmund Żołądkowski, Franciszek Pawlikowski, Marcin Listopadzki, Walerian Złotowski, Gustaw Polikowski, Adam Pląskowski, Nestor Leźniuk, Maksym Szytiuk.
[Dąbrowski Józef, Rok 1863, wyd. 1913]
Północne kresy małopolskiej ongi Rusi, Owrucz, Kobryńszczyna, również nie pozostały obojętne na hasło "krew przelana zakreśli granice przyszłej Polski" Owrucz w połowie maja zajęty został przez nieliczną partię Leonarda Wiśniewskiego. Partia ta urosłszy do 200 strzelców i jazdy pociągnęła w mozyrskie, gdzie pod wioską Moskalówką, otoczona przez przeważające siły Moskali i tłumy zbrojnego chłopstwa, poniosła klęskę zupełną, nie rozbudziwszy ruchu zbrojnego w tych stronach.