Jenerał Płaksin, wojenny naczelnik powiatu trockiego, uwiadomiony o zbieraniu się powstańców, wyruszył przeciw nim i dnia 10. 2. po całonocnem strzelaniu z armat, wziął wstępnym bojem pod Jeznem — pusty gaj i nad ranem dopiero spostrzegł się, że wiele drzew nakaleczył, a żadnego powstańca, gdyż tych już dawno nie było