Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Inklaryszki 29.09.1863

Doszło tu do potyczki 40-osobowego oddziału Gustawa Czechowicza, przebijającego się z powiatu święciańskiego na zachód, z niezidentyfikowanym oddziałem rosyjskim. W potyczce zginęło 2 powstańców (prawdopodobnie bracia o nazwisku Kuncewicz), 3 zostało rannych, 9 wzięto do niewoli, zginęło tu także 5 Rosjan.[1]

Relacja wg pamiętnika Gustawa Czechowicza
Ledwie Czechowicz uniknął jednego niebezpieczeństwa, a już wpadł w drugie. Gdy tegoż dnia zatrzymał się we wsi Inklaryszki, powiadomiony już o tern kpt. Turchow, będący na posterunku w Rudziszkach, wyrusza na jego spotkanie. 29 września Gustaw Czechowicz ukryty w lesie ujrzał zbliżającego się nieprzyjaciela i natychmiast otworzył ogień. Torchow, z powodu zmroku i dobrej pozycji powstańców, nie mógł się zorientować co do ich liczby i wstrzymał się z rozkazem ruszenia do ataku. Powstańcy ukryci w gąszczu otworzyli ogień zabijając żołnierza i raniąc podoficera. Teraz dopiero wojsko rzuciło się do lasu, w którym ukryty był oddział Czechowicza. W trakcie walki 8 dostało się do niewoli, reszta rozproszyła się po lesie.[2]
Id
1311
Data
29.09.1863
Miejsce
Inklaryszki
Region
trockie
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
Dębowy Kąt
Artykuł
brak
Uwagi
[1] Ziel.
[2] J. Jakubianiec-Czarkowska, Powstanie 1863 roku w powiecie święciańskim, Święciany 1934

Zieliński a za nim Grabiec błędnie podają tę bitwę powtórnie pod datą 19 października (gdy Czechowicz już był w augustowskim): Forsowne marsze, brak żywności i obuwia zmniejszyły oddział Gustawa Ostoi do liczby 40-tu. Garstkę tę okrążyli moskale w lasach rudnickich, powiatu trockiego. Powstańcy, mężnie uderzywszy na nieprzyjaciela, przerznęli się, zostawiając 2 zabitych i 3 rannych i 9 wziętych do niewoli, moskale stracili 5.
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)