Wracający z Lublina do Kraśnika porucznik Kulikow napotkał w lesie rudnickim oddział Jagmina. Walka była zacięta, Kulikow cofnął się do Ostrowa, gdzie połączył się z majorem Bussowem, wezwanym na pomoc w Kraśniku. Połączone oddziały moskiewskie rzuciły się w pościg za powstańcami, którzy wobec zwiększenia się sił przeciwnika wymknęli się z okolicy.