Do walk doszło w celu opanowanie stacjonującej tu kompanii wojsk carskich. Znajdowały się tu, bowiem magazyny broni i żywności 19 kostromskiego pułku piechoty, których strzegła 10 kompania 3 batalionu tegoż pułku. Oddział dowodzony przez Mikołaja Moritza i Aleksandra Olszewskiego, liczący ponad 300 powstańców, uzbrojony częściowo w broń palną, w większości kosy i siekiery zaatakował 23 stycznia 1863 r. żołnierzy stojących na warcie i śpiących w domach. Część powstańców opanowała magazyny broni, skąd zabrano 25 karabinów. Pozostali szturmowali domy, w których kwaterowali żołnierze. Do akcji włączył się maszerujący z Łosic oddział Władysława Czarkowskiego. Zacięta walka, którą kierował przybyły z Siedlec Lewandowski przeciągała się od rana przybierając pomyślny obrót dla powstańców. Kiedy jednak nadeszła pomoc w sile 2 kampanii (11.,12.) piechoty i sotni kozaków, powstańy nie wytrzymali ataku i wycofali się na wcześiej przygotowanych podwodach w okoliczne lasy. Do niewoli wzięto 40 powstańców, m.in. Moritza i Olszewskiego. W bitwie zginęło 10 powstańców, a 26 było rannych. Straty wojsk carskich wynosiły 7 poległych i 10 rannych.
Zieliński: Oddział powstańców dowodzony przez Walentego Lewandowskiego w połączeniu z Czarkowskim, przybyłym z Łosic, maszerujący na Siedlce, zaatakował pod wsią Stok Lacki 1 kompanię kostromskiego pułku piechoty, strzegącą magazynów wojskowych we wsi i pobił ją, lecz niebawem nadeszły moskalom posiłki, tak, iż razem liczyli moskale 400 piechoty i 100 kozaków. Walczono wytrwale kilka godzin i dopiero po utracie 10 poległych i 26 rannych oraz 40 wziętych do niewoli, powstańscy ustąpili ze wsi.