Pułkownik Dyonizy Czachowski, wyszedłszy z pod Grochowisk na czele 300 ludzi, spotkał moskali pod Potokiem i odparłszy, tym sposobem utorował sobie drogę w Radomskie.[Ziel.]
Płk Dionizy Czachowski, po oderwaniu się od nieprzyjaciela w czasie bitwy pod Grochowiskami, pomaszerował skrajem lasu na wschód i nocą dotarł do lasu na północ od Stopnicy. Stamtąd wysłał oficerów do Stopnicy z rozkazem nakazującym dostarczenie żywności następnego dnia. W tym czasie w Stopnicy było duże zgrupowanie wojsk rosyjskich, tak więc rozkaz nie mógł być wykonany. Następnego dnia Czchowski postanowił przedostać się w Góry Świętokrzyskie. W trakcie marszu, około 300 - osobowa kolumna powstańcza została zaatakowana przez Rosjan. W wyniku wymiany ognia Rosjanie wycofali się, co umożliwiło powstańcom dalszy marsz do rejonu Gór Świętokrzyskich. Straty obu stron, zapewne niewielkie, nie są znane. [Osiński, Powstanie Styczniowe na Ponidziu]