Świeżo utworzona żandarmerya narodowa rozwinęła żywą działalność, przebiegając powiat, utrzymując porządek i pilnując wykonania rozkazów R. N. W trakcie tych czynności raz po raz natykała się na drobne komendy moskiewskie jak pod Chrzanowem, gdzie zabiwszy 1 kozaka, oddaliła się z jednym jeńcem.