Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Waliły 29.04.1863

Id
548
Data
29.04.1863
Miejsce
Waliły
Region
Grodzieńskie
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
Komotowszczyzna, Krynki, Ośródek, Pierociosy, Pilatowszczyzn
Artykuł
brak
Opis
Dnia 24. kwietnia stanęło na punkcie zbornym w Kamionce 70 ochotnikow białostockich z oficerami tamtejszymi Ejtminowiczem, Julianem Barancewiczem, Romanem, Micewiczem i Brandtem, do nich przyłączył się w ostępie Starzynki Edwar I Kiersnowski ze 130 powstańcami powiatu bielskiego. Podzielili się na Sckcye, rozebrali broń i już 26. kwietnia weszli do wsi Sokołdy, gdzie ogłosili R. Narodowy. Tutaj nadciągnęło do nich 32 Sokolszczan z Huściłłą, stary Kobyliński z dorosłą młodzieżą swojej rodziny, żywnością i bronią. We wsi Lipowym Moście objął dowództwo nad całym oddziałem Onufry Duchyński, naczelnik woj. grodź i mianowany przez mego na szefa sztabu Walery Wróblewski, inspektor szkoły strzeleckiej w Sokółce. Adjutantein swoim mianował Duchyński Ignacego Aramowicza. — Nazajutrz oddział powiększył się jeszcze o zastęp 48 Swisłoczan.
Nad ranem 29. kwietnia stanęli w ostępie Komotowszczyzny na wzgórzu Pierociosy pod wsią Wahlami w puszczy Sokolskiej. Tutaj oddział zmuszony był przyjąć pierwszą bitwę.
Przed frontem obozu powstańcy mieli ruczaj, a za nim wzgórza Piereciosy, z boków i w tyle błotne łąki, poza któremi ciągnęły się inne ostępy, ponadto z prawego boku płynęła wśród błota izeczka Stójka. W tył obozu, gdzie było najsuchsze miejsce, wysłano 1-szą kompanię Romana na musztrę. Na odgłos zbliżającego się nieprzyjaciela wysunięto przed obóz strzelców 3-ciej kompanii, Kiersnowskiego i część 1-szej, pozostałych ludzi Kiersnowskiego rozsypano na załamanem prawem skrzydle, a strzelców 2-giej, Barancewicza, na załamaneni lewem, wozy ustawiono w środku, a kosynierzy ze wszystkich kompanii, połączeni pod dowództwem Kobylińskiego, utworzyli rezerwę w tyle obozu. Około gcdz. 4. po południu moskale uderzyli na kąt załamania od lewego skrzydła, ogień strzelców wnet zmusił ich do cofnięcia się, lecz niebawem moskale jednocześnie objęli front i oba skrzydła. Wreszcie prawe skrzydło ustąpiło, lewe trzymało się diu/ej ale i ono wnet musiało się cofnąć, popadłszy w krzyżowy ogień. Wozy i znajdująca się na nich żywność i odzież, około 1800 rubli srebrem i pieczęć wojenna wojewódzka dostały się w ręce nieprzyjaciela. — Polegli pod Wahlami między innymi oboźny Puchalski i Radziwinowicz Jan, Makarewicz i kleryk Malinowski, ranieni byli Radziwinowicz Izydor i Kobyliński Adolf. We walce, która trwała tylko godzinę, odznaczyli się szczególnie strzelec Jan Sobolewski, przedstawiony R. Narodowemu na stopień podporucznika, kapitan Walery Wróblewski i Wincenty Husciłło.
[Ziel.]
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)