W nocy z 23. na 24. Grothus, naprawiając błąd swój t. j. niewzięcia udziału w napadzie na Płock, zebrawszy związkowych z okręgu zakroczymskiego i płockiego, wraz z Młochowskim napadli w sile 425 ludzi na 3-cią kompanię pułku morumskiego i 40 kozaków, stojących w Płońsku. Zabrawszy 43 karabiny i 2800 ładunków, zabiwszy 2 moskali a zraniwszy 14, musieli jednak cofnąć się ze stratą 4 ranionych i 3 zabitych, Nowińskiego, Belkiewicza i Axamitowskiego.