W dniu 6. lipca o godzinie 6. wieczorem część oddziału Kuszaby, wynosząca 65 ludzi, uzbrojona częścią w sztucery z bagnetami, częścią w dubeltówki i pojedynki, dowodzona przez Ignacego Zambrzyckiego, urządziła pod Kuczborkiem zasadzkę na secinę objeszczyków prowadzących wozy z sianem z Mostowa do Zielunia. Zasadzka nie udała się z powodu czujności psów, prowadzonych przez moskali. Ostrzeżeni szczekaniem psów objeszczycy, z poza wozów rozpoczęli strzelaninę. W utarczce tej ogniowej, trwającej 3 godziny, stracili powstańcy kilku rannych, objeszczycy zaś mieli stracić 7 zabitych i 9 rannych.