Jankowski z Zielińskim, połączywszy się z oddziałem Grzymały, mając razem około 1000 ludzi, zatrzymali się we dworze w Rybczewicach. Niebawem Grzymała wyruszył dalej ze swoimi ludźmi, pozostałe zaś oddziały, lekceważąc doniesienie o nadciąganiu pułkownika Baumgartena z 3 rotami, szwadronem ułanów, seciną kozaków, z 2 działami, oddały się odpoczynkowi. Dopiero gdy już moskale zbliżyli się na strzał armatni, wymaszerowano ku Częstoborowicom. Dostrzegłszy ten ruch, nieprzyjaciel z przeciwległego wzgórza puścił kilkanaście granatów, ale bez szkody dla powstańcow, aby zaś odciąć drogę, wysłał Baumgarten piechotę z kozakami drogą ukośną, ku Częstoborowicom, co mu się w części udało. Na drodze z Rybczewic do Częstoborowic jest kilka głębokich jarów i te należało przebyć, aby uniknąć spotkania. Ostatni wąwóz do przebycia był w samych Częstoborowicach. Znacznej części oddziału udała się ta przeprawa, część jednak została odcięta i obskoczona przez moskali. 106 położyli moskale trupem, a 150 ciężko ranili. Tych co odcięli, nie brali moskale do niewoli, chociaż mieli ich w swych rękach, ale na miejscu mordowali w sposób wyrafinowany, pastwiąc się nad nimi: wpierw zdejmowali z nich odzienie, składali najporządniej, a potem dopiero — prawidłowo ubijali. Mordami tymi dyrygował nie sam Baumgarten, który w tej chwili stał w Rybczewicach, lecz dowodzący jego piechotą, Buchner. Furgony, wysłane przez Jankowskiego i Zielińskiego naprzód, zdołały ocaleć. Moskale za ów straszny wąwóz nie przeprawili się i już dalej nie ścigali, z tego powodu, że Grzymała, który był udał się do Gardzienic, gdzie stał Lutyński, posłyszawszy strzały, zwrócił się w tę stronę i ruchem swoim zmusił Baumgartena do cofnięcia się.
Polegli pod Częstoborowicami między innymi: Domaracki Roman, porucznik strzelców z Radomia, Tylski Antoni z Pułtuska, podporucznik, Rubczewski Paweł, Potocki Wiktor urzędnik z Warszawy, Zambrzuski Wincenty, syn obywatela z Radzyńskiego, Dziąglewski Edward, Grabowski Jan, Pierzchalski Jan, dozorca z Warszawy, N. Jan, dorożkarz z Warszawy, N. Leopold z Warszawy, Wyszyński, Kropielnicki Mateusz, Karpiński Józef, Tylhoroski Józef, młynarz.