Resztki oddziału Jasińskiego rozproszył w błotnistej okolicy nad Narwią pod Różanem essauł Stocki ze seciną kozaków dońskich, należących do kolumny pułkownika Zeltuchina, urządzającego obławę na Jasińskiego. Powstańców miało poledz 10, a 4 dostać się do niewoli, prócz tego moskale mieli zabrać 36 koni, broń etc., a sami nie ponieść żadnych strat.