Objąwszy po Andruszkiewiczu dowództwo w Augustowskieni uwijał się
Ramotowski między Augustowem a Sejnami, trzymając oddziały tej okolicy w bliskości siebie. Moskale długo niepozwolili czekać na siebie, i niebawem zorganizowali wyprawę przeciw Wawrowi równocześnie z Augustowa, Sejn, Suwałk i Białegostoku. Dnia 20. 5. piechota moskiewska w sile 7 rot, oraz objeszczycy i kozacy, t. j. wojska z Augustowa i Suwałk, dowodzone przez majora Karlstatta, zajęły Jastrzębnę, Krasne, Jasionów i Mikaszówkę, zaś 2 roty piechoty i pluton huzarów, pod dowództwem kapitana Kułakowa, wysłane przez Kopciów i Wejsele dwiema kolumnami, złączyły się na noc w Podlipkach, aby zaatakować następnie Wawra od Sopoćkiń.
Wawer wówczas stał na południe od kanału Augustowskiego, między Gruszkami a Lipinami, po drugiej stronie kanału nad Igorką stały: oddział I. województwa t. j. oddział po Andruszkiewiczu pod dowództwem kapitana Brandta, po prawej stronie drogi z Kopciowa do Sopoćkiń, oddział V., dowodzony przez
Wiktora Hłaskę, po lewej stronie drogi z Mocewicz do Kadysza. Na wiadomość o ruchach nieprzyjaciela połączyli się Brandt i Hłasko i podsunęli się ku Kadyszowi, celem niedozwolenia zajęcia mostów pod Czortkiem na kanale i pod Kadyszem na Czarnej Hańczy. Tymczasem kolumna sejneńska w nocy na 21. maja, opuściwszy Podlipki, ruszyła na południe i zajęła Kadysz. Brandt i Hłasko postanowiwszy zaatakować Kułakowa w Kadyszu, zajęli obronną pozycyę przy drodze z Kopciowa do Sopoćkiń: oddział Hłaski zajął prawe skrzydło, rozsypując strzelców na brzegu lasu, Brandt ze swymi strzelcami panował nad szosą z lewej strony, a kosynierzy obu oddziałów, ustawieni między wzgórzami, stanowili środek.
Podjazd wysłany przez Hłaskę, z 3 kawalerzystów złożony, zaatakował przednią straż moskiewską i wnet rozpoczął się bój na całem prawem skrzydle, gdzie moskale rzucili huzarów, pragnąc wysadzić strzelców Hłaski ze zajmowanych pozycyi. Dwukrotną szarżę opłacili huzarzy stratą oficera i kilku szeregowych i cofnęli się, lecz równocześnie łańcuch tyralierów, uderzając na środek pozycyi powstańczej, zmusił kosynierów do ustąpienia ku lewemu skrzydłu, odcinając 18 strzelców pod dowództwem oficera
Józefa Hłaski. Główne siły oddziałów zmuszone były cofnąć się ku Podlipkom, zostawiając odciętych losowi. Drobna ta garstka, po godzinnej walce potrafiła przedrzeć się do przybywającego z pomocą Wawra, zostawiając na placu 7 zabitych: Hłaskę,
Pronaszkę, Butkiewicza,
Werpachowskiego i trzech innych, ogółem zaś straty Brandta i Hłaski wynosiły 14 zabitych, oraz 2 wziętych do niewoli, Kozłowskiego, żołnierza Napoleońskiego i drugiego, nieznanego z nazwiska.
W tym czasie Wawer, zawiadomiony o zamiarze Brandta i Hłaski stawienia czoła nieprzyjacielowi, forsownym marszem przeszedł kanał i Czarną Hańczę i zatrzymał się dla wypoczynku strudzonego 18-to godzinnym marszem żołnierza. Lecz zaatakowany o godzinie 7. z rana przez rotę piechoty i oddział kozaków (?) po kilkuminutowej utarczce zmusił ich do cofnięcia się ku Kadyszowi, wpierając uchodzących na lewe skrzydło walczących z Brandtem i Hłaską moskali i w ten sposób uwalniając tychże od pościgu, poczem ruszył ku Kodziom.
W marszu zatrzymał się nad Igórką, gdzie ponownie spotkał się z moskalami. Podjazd konnicy zwabił nieprzyjaciela na rozwiniętych szybko przez Wawra w lesie tyralierów, i rozpoczęła się nowa walka ogniowa między dwoma łańcuchami tyralierów na 500, a potem na 200 kroków. Bój taki, mało szkodliwy dla powstańców, ukrytych za sosnami, trwał 1 1/2 godziny, gdy zaś moskale chwiać się poczęli, wtedy kosynierzy pod dowództwem Tadeusza Wojczyńskiego i Orechwy rzucili się na chwiejące się szeregi moskiewskie i zmusili je do bezładnej ucieczki ku Kadyszowi, poczem oddział, o godzinie 7. wieczorem, ruszył za rzekę Marychę.
W walkach tych Wawra odznaczyli się szczególnie wspomniany już Wojczyński, dalej Wincenty Reklewski, 65-letni dowódca kawaleryi, oraz kawalerzyści: Jan Koncewicz, Jan Puciatycki, Adolf Wróblewski, Józef Szajba, Bronisław Muczyński, Stanisław Orechwa, dowódca drugiej kompanii kosynierów, Adam Gawroński, Artur Bieńkowski, Władysław Białkowski, Tomasz Krzywiec, Eugeniusz Kuczewski, Felicyan Klimkiewicz i Karol Jagielski.