Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Smardzew 26.05.1863

Id
881
Data
26.05.1863
Miejsce
Smardzew
Region
Sandomierskie
Zdjęcie
brak
Inne nazwy
Białobrzegi, Bukowno, Kamień, Odrzywol, Chruściechów, Pierzc
Artykuł
brak
Opis
Dnia 24. maja, przybywszy ze swoim już tylko oddziałem na nocleg do Kuźnicy, pułkownik Czachowski dowiedział się, że moskale w 2 roty saperów i szwadron dragonów przybyli do Szydłowca i połączywszy się z garnizonem tamtejszym, złożonym z 1'/^ roty piechoty i 50 huzarów, udali się za oddziałem powstańczym. Ruszył więc Czachowski o północy przez Michlin do Goździkowa, a stamtąd furmankami przez Rusinów, Potworów, Bukowno aż do Rakanowa, gdzie stanął 26. po południu. Stąd udał się do pobliskiego lasku dla wypoczynku i zgotowania jedzenia. Niebawem na strzały widet zwinąć musiał obóz i ruszył ku Smardzewu i Pierzchni. Już przed Pierzchnią zmuszony był przyjąć walkę z przeważającemi siłami moskiewskiemi, gdyż do wyżej wspomnianych przyłączyły się jeszcze 2 roty piechoty i nieco dragonów z Odrzywołu. Odwrotu dzielnie bronił major Doliński, mając tylko 50 strzelców w łańcuchu i trzy razy zdołał powstrzymać idących na bagnety moskali. Tymczasem kapitan Rudowski z kompanią swoją odganiał dragonów, przypierających na lewe skrzydło powstańcze. Równocześnie oddział galicyjski pod majorem Rogojskim odpierał na prawem skrzydle dragonów. Natarczywość ataków moskiewskich tak była silna, że prawie wszystkie siły powstańcze musiały bić się w pierwszej linii, słaby tylko oddział kosynierów i furgony stanowiły rezerwę. Podczas gdy moskale już tyły zabierać mieli, ruszył ostatek strzelców z dubeltówkami ku nim i oczyścił drogę z dragonów, przeszkadzających odwrotowi oddziału. W pierwszym momencie tego ataku powstał popłoch między furgonami i jeden wóz z kosami wywrócił się. Moskale, widząc to uderzyli na furgon: trzy razy powstańcy odbierali moskalom furgon, wreszcie ulegając przewadze, musieli go zostawić moskalom. — Odwrót uskutecznił Czachowski przez Jakubów, Kodłubek, gdzie oddział zebrał się kompletnie i ruszył dalej ku Goryniowi. Straty Czachowskiego pod Smardzewem wynosiły 23 ludzi w rannych i zabitych, wśród ostatnich znajdował się Konrad Górski, ugodzony kulą w piersi, oraz oficer Franciszek Łuszczewski.
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)