Jeden z oddziałów wysianych przez Semekę z Płocka, dowodzony przez pułkownika Kozlaninowa, wychwytawszy kilkunastu uzbrojonych studentów płockich tułających się w pobliskim lesie, natknął się przy wsi Dąbrusku na oddział Warszawiaków, dążących z Aleksandrem Rogalińskim pod Płock. Rogaliński, będąc w niedogodnej pozycyi, cofnął się na odległość strzału, aż do wsi Ciołkowa, gdzie się zatrzymał i uszykował. Moskale sądząc, że się poddaje, ruszyli na zabranie plonu. Wtem Rogaliński wystrzałem z fuzyi, którym zabił Kozlaninowa, dał hasło. Oddział rzucił się naprzód, a moskale zmieszani tym nagłym napadem, tył poddali i rozproszyli się ścigani i rąbami kosami. Dowódca Kozianinow zginął a z nim 18 żołnierzy nie licząc rannych. Rozbitków wojska doprowadził porucznik Pomarancew do kolumny Stefanowskiego, znajdującej się o kilka wiorst od Bielska. Powstańcy zdobyli 40 karabinów, rannych było po stronie oddziałku tylko 3, między nimi sam dowódca.
Uwagi
brak
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)
Ta strona wymaga zapisu cookies do prawidłowego działania. Aby móc je zapisać na tym urządzeniu, wymagana jest Państwa zgoda. Jeśli nie wyrażą Państwo zgody - wtedy żaden plik cookie nie zostanie zapisany, ale funkcjonalność strony będzie ograniczona, m. in. nie będzie można się zarejestrować, zalogować, pisać komentarzy, nie będzie dostępu do materiałów dostępnych tylko dla zalogowanych. Ponadto informacja ta będzie pojawiać się na każdej stronie, gdyż zapisanie braku zgody na cookies wymagałoby zapisania braku tej zgody w cookies, a na to nie mamy zgody. Szczegóły na stronie Polityka prywatności. Decyzję tę można w przyszłości zmienić na stronie Polityki prywatności.