Major Sorger, idąc z 2-ma rotami 3-go batalionu strzelców z Szydłowa do Wasiliszek, dowiedział się o obozowaniu Laskowskiego i Mackiewicza koło Boidziszek, ruszył więc w tę stronę i dopadł powstańców o 6. wiorst od dworu Koterii w lesie. Zaskoczony przez nieprzyjaciela oddział w części poszedł w rozsypkę, część jednak z rozpaczliwą śmiałością odpierała nacierające dwie kompanie nieprzyjacielskie. Na czele tej garstki, wśród gradu kul, walczył Laskowski, aż wreszcie zdołał wycofać się w porządku. Strata kilku oficerów zmusiła moskali do zaniechania pogoni. Powstańców miało być 520 piechoty i 80 jazdy.