Po opuszczeniu przez powstańców okolicy Sapieżyszek, poczęły się tam formować samoistnie oddziały z włościan złożone. Zawiadomiony o zebraniu się nowego oddziału z kilkudziesięciu ludzi złożonego, wysłał Suzin do lasów sapieżyskich swojego pomocnika Głaz era, aby ich doprowadził do jego oddziału. Glazer, zabrawszy włościan na podwody, powiózł ich ku Balwierzyszkom. Napadnięty w lasach preńskich, zginął, zabiwszy z dubeltówki 2 kozaków, a włościanie, żadnej nie mając broni, zmuszeni byli uciekać.