Oddziały Krysińskiego i Etnera, wzmocnione 230 rozbitkami z pod Róży, przyprowadzonymi przez Bardeta i Brzózkę, podsunęły się pod Parczów. Jazda powstańcza zaniepokoiła miasto, chcąc wywabić załogę ku lasom, obsadzonym przez piechotę, lecz moskale, po krótkiej wymianie strzałów, ruszyli w przeciwną stronę ku Radzyniowi.