Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Emigracja do USA

14.07.2010 16:47
Kilkoro z moich krewnych wyjechało na początku XXw do USA. Między innymi siostra mojego pradziadka Apolonia Nowak - wyjechała z Grodziska Górnego w 1910r. do USA płyneła z Bremy statkiem Kaiser Wilhelm II,klasa Steerage. 04. Maja 1910 przypłyęła do Ellis Island. Zastanawia mnie ile kosztowała w tamtych czasach taka podróż i ile były te pieniądze warte na terenie Galicji.

Odpowiedzi (3)

24.07.2010 21:52
Znalazłem ciekawy artykuł odnośnie kosztów wyjazdu do USA i innych krajów, takich jak Argentyna, Brazylia czy Kanada. Jednakże stawki podane sa w koronach. Nie wiem jednak, jaka była wartość korony na początku XX wieku:
Oferowano podróż z Hamburga do Nowego Jorku, Filadelfii, Bostonu i Baltimore. Koszt podróży zależał od klasy i komfortu parowca (niektóre miały tzw. trzecią kajutę, „odznaczającą się lepszą wygodą i lepszym wiktem”). Podróż do Nowego Jorku na największych parowcach („Imperator”, „Vaterland”) kosztowała 141 koron, na pozostałych 118, a w trzeciej kajucie, na „Imperatorze” i „Vaterlandzie”, „Ameryce” i „Kaiserin Auguste Victorii”, 186 koron, a na innych parowcach 174 korony. Podróż z Hamburga do Filadelfii kosztowała 118 koron (w trzeciej kajucie 165 koron), do Bostonu 118 koron (w trzeciej kajucie 165 koron), a do Baltimore także 118 koron. W prospekcie reklamowym jest także informacja, że „do Ameryki może jechać każdy, kto się czuje zdrów na ciele i umyśle i posiada dostateczną ilość pieniędzy na zapłacenie biletu aż do celu podróży i prócz tego może jeszcze się wykazać w Ameryce gotówką w wysokości 125 koron”. Biuro to proponowało też podróż do Kanady: do Halifaksu (118 koron), Winnipeg (208 koron), „Kwebek” [Quebec] (118 koron), Montrealu (135 koron), Toronto (159 koron), Ottawy (146 koron), Sudbury (186 koron), Edmonton (250 koron) i Calgary (250 koron); ponadto do Brazylii: Bahia, Rio de Janeiro, Santos (po 165 koron), Paranagua (189 koron) i Rio Grande do Sul (213 koron) oraz Argentyny: Buenos Aires (165 koron).
Pozdrawiam
Józek
31.12.2012 05:25
W ksiazce autorstwa Jozefa Andrzeja Szwagrzyka "Pieniądz na ziemiach polskich X-XX w; Wrocław [etc.] : Zakład Narodowy im. Ossolińskich; 1973" mozna odnalezc wiele informacji na temat sily nabywczej pieniadza. To mogloby przyblizyc rozeznanie w roznicach pomiedzy poszczegolnymi zaborami.
31.12.2012 05:28
Wymieniona przeze mnie wczesniej ksiazka znanego numizmtyka J.A. Szwagrzyka zostala wznowiona takze w roku 1990.