pseudonim nieznanej dziewczyny walczącej w oddziale Seweryna Gąseckiego pod Rydzewem. Brała udział w dwóch potyczkach i dostała się do niewoli. Następnie więziona w Płocku. Gdy aresztowano Padlewskiego rozeszła się fałszywa wieść że była jego adiutantką. Oficerowie armii rosyjskiej odwiedzali ją w więzieniu dziwiąc się że walczyła z bronią w ręku - nawet ofiarowywali jej kwiaty. Jako osobę z obywatelstwem pruskim odstawiono ją do granicy.