z Krakowa, lat ok. 40, żonaty, ojciec kilkorga dzieci, dymisjonowany podoficer austriackich ułanów, początkowo w oddziale Langiewicza, następnie Komorowskiego, odznaczał się odwagą i męstwem, w wyprawie wołyńskiej pod Poryckiem, broniąc się do końca, otrzymał 18 ran, od których zmarł