Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Justyn Zubrzycki

Zdjęcie powstańca styczniowego Justyn Zubrzycki
h. Sas.
Z nad Prutu. (Spóźnione). D. 18. b. m. o godz. 1. popołudniu zmarł w Śniatynie w 69. roku życia swego Justyn Sas Zubrzycki, oficer wojsk polskich w kampanii węgierskiej w r. 1848 i 1849 i w powstaniu polakiem w r. 1863, były naczelnik gminy i honorowy obywatel miasta Śniatyna, tudzież naczelnik śniatyńskiej ochotniczej straży ogniowej Kraj traci w nim jednego z najdzielniejszych i najwaleczniej szych synów ojczyzny, rodzina dobrego ojca, biedni gorliwego obrońcę i opiekuna, znajomi szczerego i drogiego przyjaciela i druha. W r. 1848 i 1849 brał on czynny udział w wyprawach siedmiogrodzkich, a jenerał Bem mianował go swoim adjutante.n, obdarzając go za waleczność szablą honorową, Którą rodzina zmarłego ze czcią przechowuje. Po nieszczęśliwej wojnie powrócił do kraju i oddawał się gospodarce, pomagając według możności biednej współbraci i dzieląc się ostatnim groszem z potrzebnymi. W r. 1863 wstąpił w szeregi walczących o wolność synów Polski, dowodząc oddziałem kawalerji a następnie dłuższy czas przesiedział w więzieniu. Osiadłszy znowu na swej zagrodzie w Śniatynie, został wybrany burmistrzem miasta, i podczas kilkoletniego urzędowania swojego wydobył gminę z toni bankructwa, pomnożył jej majątek, uregulował dochody, a nadto podjął zaciętą walkę z nadużyciami wszelkiego rodzaju. To narobiło mu nieprzyjaciół, którzy dopóty kopali dołki pod zacnym obywatelem, że niedość oględnego zdołali oczernić i wystawić w świetle, narażającem człowieka na odpowiedzialność sądową. Skombinowanym intrygom wrogów powiodło się podkopać powagę człowieka i narazić go na największe nieprzyjemności.

C. k. sąd karny, po dokładnem i sumiennem zbadaniu sprawy, uznał niewinność ś. p. Justyua Zubrzyckiego. Niestety przyszło to za późno. Krzywda wyrządzona pozostała krzywdą. Dotknięty boleśnie w tern, co mu było najdroższego — w swym honorze, w swej uczciwości, zrujnowany do tego materjalnie na majątku, którego nie szczędził na wydatki, starając się o dobro gminy i pojedynczych jej członków, J. Z. popadł w chorobę, która się zgonem jego zakończyła. I dziś nawet ci żałują, co zbyt pochopnie potępiali. Kraj zaś ma o jednego prawdziwego patrjotę mniej, który stał niezachwianie na kresach i bronił polskości jak na męża przystało. Cześć pamięci jego !
Źródło
Gazeta Narodowa 19.6.1878
Nadawca
Piotr Strzetelski
Uwagi
brak
METRYCZKA REKORDU
Id
56711
Imię
Justyn
Nazwisko
Zubrzycki
Zdjęcie
Artykuł
brak
Nadawca
Piotr Strzetelski
Źródło
Gazeta Narodowa 19.6.1878
Link do tego rekordu
Link wewnętrzny GP (BBCode)
Cytowanie naukowe